Największy ubezpieczyciel, PZU, na tle całego rynku wypada bardzo dobrze. Udało mu się w tym czasie zebrać z rynku ponad 9 mld zł składki, co oznacza wzrost o 8 proc. To w głównej mierze zasługa przejęcia Link4. PZU musiał jednak wypłacić 6 mld zł, czyli prawie 11 proc. więcej, na świadczenia i odszkodowania.
Warto odnotować, że ubezpieczyciele wykazali mocny wzrost składek wpłaconych do ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych – o niemal 16 proc., do 7 mld zł.
Wciąż największą bolączką zakładów jest kurczący się rynek ubezpieczeń komunikacyjnych w efekcie trwającej od paru lat wojny cenowej. Składka zebrana od klientów z tytułu OC wyniosła 4 mld zł i była mniejsza o 1,4 proc.
– Wyniki za I półrocze pokazują po raz kolejny, jak ostra – a często nieracjonalna – jest konkurencja cenowa w ubezpieczeniach komunikacyjnych i korporacyjnych – mówi Adam Uszpolewicz, prezes Avivy.
– Składki płacone przez polskich kierowców są wyjątkowo niskie na tle Europy, a aspiracje co do poziomu obsługi i wysokości odszkodowań upodabniają się do krajów zachodnich. Te tendencje są nie do pogodzenia – podkreśla.