Początek piątkowego handlu na złotym nie przyniósł odreagowania wczorajszego osłabienia. Oznacza to, że odwrócenie trendu nie możemy się póki, co spodziewać. Z technicznego punktu widzenia kurs EUR/PLN znajduje się w trendzie wzrostowym od kwietnia 2015 r. Obecna cena euro – 4,41 zł jest najwyższa od początku 2012 r. Złoty osłabia się również względem innych głównych walut. Dolar wyceniany jest na 4,04 zł, frank szwajcarski kosztuje 4,03 zł.
Komentarze walutowe domów maklerskich:
DM Deutsche Bank
W czwartek złoty mocno tracił do głównych walut, w tym najsilniej do franka szwajcarskiego (o -1,15%). Za 1 CHF płacono wieczorem nawet ponad 4,02 PLN. O około -1% złoty stracił do dolara amerykańskiego, a 1 USD był wyceniany już po 4,04 PLN. Trwa również aprecjacja euro, które zdrożało względem złotego do poziomu 4,39 PLN. Wczorajsza słabość PLN objawiła się też w relacji do walut z naszego regionu – złoty stracił w odniesieniu do węgierskiego forinta o -1,1%.
DM Raiffeisen Brokers
Wczorajsza sesja na rynku walutowym upłynęła pod znakiem osłabienia złotego. Kurs EUR/PLN pokonał opór przy 4,37 i swoje dzienne maksimum ustanowił nieco powyżej poziomu 4,39. Dzisiejszą sesję rozpoczyna w niedużej odległości od tej wartości. Choć osłabienie polskiej waluty dokonywało się przy podwyższonej awersji do ryzyka na światowych rynkach, co sugerowałoby gorsze nastroje inwestycyjne jako przyczynę deprecjacji, to jednak podobnej, silnej negatywnej presji nie obserwowaliśmy w notowaniach innych walut regionu. Fakt ten sugeruje, że słabość złotego mogła wynikać z czynników bezpośrednio powiązanych z naszym krajem, np. niepewności inwestorów przed dzisiejszą decyzją w sprawie ratingu Polski przez agencje ratingowe. Na rynku pojawiły się spekulacje na temat tego, czy ostatnie zmiany polityczne nie skłonią agencji S&P do obniżenia perspektywy ratingu naszego kraju z pozytywnej na stabilną. Prawdopodobieństwo takiego ruchu w ankiecie Reutersa oceniono na 30%.