Złoty traci moc!

Za euro trzeba już zapłacić ponad 4,40 zł. - najwięcej od 2012 r. Co dalej? Analitycy wieszczą ...

Publikacja: 15.01.2016 10:28

Złoty traci moc!

Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz

Początek piątkowego handlu na złotym nie przyniósł odreagowania wczorajszego osłabienia. Oznacza to, że odwrócenie trendu nie możemy się póki, co spodziewać. Z technicznego punktu widzenia kurs EUR/PLN znajduje się w trendzie wzrostowym od kwietnia 2015 r. Obecna cena euro – 4,41 zł jest najwyższa od początku 2012 r.   Złoty osłabia się również względem innych  głównych walut. Dolar wyceniany jest na 4,04 zł, frank szwajcarski kosztuje 4,03 zł.

Komentarze walutowe domów maklerskich:

DM Deutsche Bank

W czwartek złoty mocno tracił do głównych walut, w tym najsilniej do franka szwajcarskiego (o -1,15%). Za 1 CHF płacono wieczorem nawet ponad 4,02 PLN. O około -1% złoty stracił do dolara amerykańskiego, a 1 USD był wyceniany już po 4,04 PLN. Trwa również aprecjacja euro, które zdrożało względem złotego do poziomu 4,39 PLN. Wczorajsza słabość PLN objawiła się też w relacji do walut z naszego regionu – złoty stracił w odniesieniu do węgierskiego forinta o -1,1%.

DM Raiffeisen Brokers

Wczorajsza sesja na rynku walutowym upłynęła pod znakiem osłabienia złotego. Kurs EUR/PLN pokonał opór przy 4,37 i swoje dzienne maksimum ustanowił nieco powyżej poziomu 4,39. Dzisiejszą sesję rozpoczyna w niedużej odległości od tej wartości. Choć osłabienie polskiej waluty dokonywało się przy podwyższonej awersji do ryzyka na światowych rynkach, co sugerowałoby gorsze nastroje inwestycyjne jako przyczynę deprecjacji, to jednak podobnej, silnej negatywnej presji nie obserwowaliśmy w notowaniach innych walut regionu. Fakt ten sugeruje, że słabość złotego mogła wynikać z czynników bezpośrednio powiązanych z naszym krajem, np. niepewności inwestorów przed dzisiejszą decyzją w sprawie ratingu Polski przez agencje ratingowe. Na rynku pojawiły się spekulacje na temat tego, czy ostatnie zmiany polityczne nie skłonią agencji S&P do obniżenia perspektywy ratingu naszego kraju z pozytywnej na stabilną. Prawdopodobieństwo takiego ruchu w ankiecie Reutersa oceniono na 30%.

Naszym zdaniem z pewnością nie jest ono wyższe. Jeśli perspektywa ratingu nie zostanie zmieniona powstanie szansa na kilkugroszową korektę spadkową w notowaniach pary EURPLN. Decyzje agencji ratingowych poznamy po dzisiejszej sesji.

Do ich czasu nie można  wykluczyć testu psychologicznej bariery 4,40. W notowaniach eurodolara wciąż panuje dość duże niezdecydowanie. Dziś kształtuje się on pod 1,09.  Publikowane w godzinach popołudniowych dane z USA o sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej mogą nieco podnieść zmienność w jego  notowaniach, ale raczej nie doprowadzą do trwałego wyjścia poza zakres 1,08- 1,10. Amerykańskie indeksy giełdowe odbiły się wczoraj z okolice zeszłorocznych minimów i odnotowały ponad 1 - procentowe wzrosty. Dziś już jednak kontrakty na te indeksy zniżkują, a negatywną presję tworzą m.in. silne spadki w notowaniach ropy (jej cena zarówno w  przypadku gatunku Brent jak i WTI zbliżyła się do 30 USD). Nastroje psują również  przekraczające 3% spadki na chińskich parkietach. Przy takim klimacie inwestycyjnym na zachodnioeuropejskich giełdach będziemy prawdopodobnie obserwować przynajmniej umiarkowane spadki. Na krajowym parkiecie niepewność  zwiększają oczekiwania na zaplanowaną na godz. 11.30 prezentację projektu prezydenckiego dotyczącego przewalutowania hipotecznych kredytów walutowych. Jego szczegóły z pewnością podniosą zmienność w notowaniach banków.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy