PKO BP sfinansuje przejęcie Pekao

Największy bank w Polsce wystawił promesę na udzielenie kredytu o wartości 3,2 mld zł. Być może klientem jest PZU lub Polski Fundusz Rozwoju, którzy chcą przejąć akcje Pekao - przypuszczają analitycy.

Aktualizacja: 06.02.2017 13:09 Publikacja: 07.12.2016 18:52

PKO BP sfinansuje przejęcie Pekao

Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz Marta Bogacz

PKO BP wydał jednemu z klientów (jego nazwy nie ujawniono) promesę, na podstawie której zobowiązał się do udzielenia pożyczki w wysokości nieprzekraczającej 3,2 mld zł przeznaczanej na sfinansowanie działalności inwestycyjnej klienta.

Zgodnie z promesą, pożyczka ma zostać udzielona na podstawie umowy, której treść zostanie ostatecznie wynegocjowana w do 30 kwietnia 2017 r. Promesa jest pierwszym zaangażowaniem banku wobec klienta i jego spółek zależnych z tytułu umów zawieranych w ciągu ostatniego roku.

- Prawdopodobnie chodzi o jakąś transakcję M&A. Być może tym klientem jest PZU lub Polski Fundusz Rozwoju, możliwe jednak, że to zupełnie inny podmiot, który chce dokonać jakiegoś przejęcia. Każde rozwiązanie jest możliwe – komentuje Łukasz Jańczak, analityk Ipopemy Securities.

PZU i PFR negocjowały przejęcie od UniCreditu wspólnie 33 proc. akcji Pekao (po 20-23 proc. PZU i po 13-9 proc. PFR). Jak wynikało z naszych informacji niedawno złożyły ostateczną ofertę i w czwartek lub piątek można się spodziewać komunikatu w sprawie transakcji.

– Samo PZU raczej nie potrzebuje dodatkowych środków na przejęcie, choć wcześniej wspominano, że może posiłkować się długiem podporządkowanym, i raczej przeprowadziłoby transakcję z pomocą własnych kapitałów – dodaje Jańczak. Pytanie brzmi czy PFR potrzebuje finansowania zewnętrznego.

- Moim zdaniem szansa, że klientem jest PFR wynosi ponad 50 proc. – mówi jeden z analityków, pragnący zachować anonimowość. Wskazuje, że pasują nie tylko daty (transakcja miałaby zostać przeprowadzona w pierwszych miesiącach nowego roku), ale także kwota (10 proc. akcji Pekao jest warte obecnie 3,16 mld zł). Dzisiaj wieczorem nie udało nam się skontaktować z przedstawicielami PFR.

- Kredyt w wysokości 3,2 mld zł to raczej zbyt dużo na finansowanie bieżącej działalności biznesowej. Z pewnością chodzi o transakcje M&A. Pytanie tylko co to za klient – dodaje inny analityk, proszący o anonimowość. Wskazuje, że może to być finansowanie zapowiadanego przejęcia Żabki przez Eurocash. Wykluczył raczej Aliora (ten z kolei chce przejąć Raiffeisen Polbank).

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy