GPW przedstawiła dziś wyniki kwartalnej rewizji głównych indeksów, które wejdą w życie po sesji giełdowej w piątek, 15 grudnia. Żadne zmiany nie nastąpią w przypadku składów indeksów WIG20 i WIG30 (jedynie skorygowana do 15 proc. będą udziały Orlenu i PKO BP w tym pierwszym indeksie oraz Orlenu, PKO BP i PZU do 10 proc. w drugim).

Znacznie więcej zmian dotyczy indeksów grupujących małe i średnie spółki. Do tego pierwszego, czyli mWIG40, dołączą Famur (waga 1,56 proc.) i LC Corp (1,49 proc.), zaś opuszczą go Apator i Trakcja. Do uczestników indeksu sWIG80 dołączą Apator, Trakcja, Krezus, Marvipol, PBKM, Serinus i Vigo System. Wyjdą z niego Arctic Paper, Famur, LC Corp, Interma Trade, Izoblok, Rank Progress i TIM.

Ranking sporządzono po sesji 17 listopada, uwzględniono w nim obroty akcjami za ostatnie 12 miesięcy od dnia rankingu, wartość akcji w wolnym obrocie została obliczona na podstawie kursu zamknięcia z 17 listopada.

Przy okazji GPW publikuje listy rezerwowych spółek, mających największe szanse awansu do indeksów w przyszłości. Najciekawsza dotyczy WIG20, o którym mówiło się, że może zostać niebawem zasilony CDProjektem, którego kurs urósł przez rok aż o 116 proc. Szczególnie ostatnio były wysokie obroty akcjami tej firmy, więc nadal jest ona liderem listy rezerwowej, choć na drugie miejsce awansował Kruk, a na trzecie Play, czyli debiutant z lipca, zaś ING Bank Śląski spadł dopiero na czwarte miejsce (mimo wzrostu notowań). Obecna kapitalizacja CDProjektu to 9,8 mld zł, Kruka 5,3 mld zł i Playa 9,2 mld zł. Szczególnie w dobrej sytuacji jest CDProjekt, który nie dość, że dużo wart, to ma jeszcze wysoki free-float - wynosi 65 proc. O prawie połowę tańszy Kruk ma wskaźnik 72 proc., a Play 49 proc. Z ostatnich prognoz analityków wynika, że wejście CDProjektu do WIG20 przy okazji rocznej rewizji indeksów w marcu jest bardzo prawdopodobne (wypchnąłby prawdopodobnie Asseco).