.
Aforti Holding Klaudiusz Sytek prezes
Ubiegły rok dla Aforti Holding był niezwykle pracowitym okresem. Co jednak ważniejsze praca ta zaprocentowała, co widać chociażby po wynikach finansowych. Grupa w 2017 r. wypracowała blisko 2,2 mln zł zysku netto przy 190,7 mln zł przychodów. Rok wcześniej było to odpowiednio 0,5 mln zł i 62,3 mln zł. Grupa rozwija się wielokierunkowo. Wartość pożyczek udzielonych przez Aforti Finance dla mikro-, małych i średnich przedsiębiorstw wyniosła w 2017 r. ponad 36 mln zł. Oznacza to wzrost o 867 proc. Coraz lepiej radzi sobie także internetowa platforma wymiany walut Aforti Exchange. W Polsce wygenerowała ona 91 mln euro obrotu w 2017 r., czyli o 214 proc. więcej niż w 2016 r. (pod koniec ubiegłego roku platforma wymiany walut ruszyła także na rynku rumuńskim). Wzrost odnotowała też firma Aforti Collections działająca w segmencie windykacyjnym. W 2017 r. wartość zleceń w tym obszarze wyniosła prawie 22 mln zł. Rok wcześniej było to niecałe 21 mln zł. Wysiłki Aforti Holding zostały też docenione przez rynek. W ciągu 12 miesięcy ubiegłego roku akcje grupy zyskały na wartości aż 117 proc.
LUG Ryszard Wtorkowski prezes
LUG to świetny przykład rodzinnej, dynamicznie rozwijającej się firmy, dla której polski rynek szybko się okazał za ciasny. Historia przedsiębiorstwa sięga 1989 roku, czyli liczy już prawie 30 lat. W tym czasie firma rodziny Wtorkowskich wyrosła na jednego z czołowych europejskich producentów profesjonalnych opraw oświetleniowych, choć ambicje zarządu sięgają jeszcze wyżej. Z początkiem 2017 r. spółka ogłosiła strategię oraz prognozy finansowe, które na razie udaje się realizować ze znaczną nadwyżką. Obecnie LUG to jedna z największych firm notowanych na rynku NewConnect. Sprzedaje swoje produkty w Polsce i w kilkudziesięciu krajach na całym świecie. W ubiegłym roku miała najwyższe w swojej 30-letniej działalności przychody. Wyniosły 142,3 mln zł i były wyższe o blisko 18 proc. niż przed rokiem. Zysk netto w tym czasie podwoił się i sięgnął 6,6 mln zł. Firma ma ambitne plany rozwoju w Ameryce Południowej i wybudowała już zakład produkcyjny w Argentynie. Spółce produkującej oświetlenie LED-owe sprzyja koniunktura rynkowa i troska o środowisko. Kurs akcji w 2017 r. wzrósł o około 160 proc. Firma chce przejść na GPW.
MedApp Mateusz Kierepka prezes
Ubiegły rok był dla akcjonariuszy spółki MedApp bardzo udany. W tym czasie walory telemedycznej firmy podrożały aż o około 930 proc. Był to drugi najlepszy wynik pod względem stopy zwrotu na małej giełdzie. Spółka może się pochwalić m.in. tym, że jej partnerem jest Microsoft. W ubiegłym roku MedApp rozpoczął pilotaż dotyczący systemu Carna Life, umożliwiającego pacjentowi przesyłanie wyników swoich badań do lekarza za pomocą smartfona. Aplikacja obejmuje schorzenia kardiologiczne, diabetologiczne, dietetyczne. To wystarczy, by objąć prawie 90 proc. głównych schorzeń cywilizacyjnych. System składa się z dwóch najważniejszych części. Jedną jest kwestia związana z przesyłaniem danych medycznych. Druga kwestia związana jest z wizualizacją trójwymiarową i drukiem 3D. W lipcu 2017 r. system uzyskał certyfikaty umożliwiające sprzedaż w Unii Europejskiej. Spółka ubiega się też o rejestrację w Stanach Zjednoczonych. Planuje ją otrzymać w tym roku.