Decydenci z Pekinu chcą zwyżki PKB zbliżonej do 5 proc. Uda się?

Chiński cel wzrostu gospodarczego na ten rok jest taki sam jak w zeszłym roku. Wówczas udało się go przekroczyć, ale mocno przyczyniła się do tego niska baza porównawcza. Tym razem może być potrzebne zwiększone wsparcie fiskalne.

Publikacja: 06.03.2024 06:00

Li Qiang, chiński premier, zapowiedział m.in. zwiększenie emisji obligacji. Fot. afp

Li Qiang, chiński premier, zapowiedział m.in. zwiększenie emisji obligacji. Fot. afp

Foto: GREG BAKER

Li Qiang, premier ChRL, ogłosił, że cel wzrostu gospodarczego na obecny rok będzie wynosił „około 5 proc.”. Rząd planuje również, że w tym roku powstanie 12 mln nowych miejsc pracy w miastach, stopa bezrobocia będzie wynosiła około 5,5 proc., a inflacja konsumencka będzie zbliżona do 3 proc.

– Stabilność jest bardzo ważna, gdyż jest podstawą wszystkiego, co robimy. W szczególności musimy kontynuować transformację naszego modelu wzrostu, dokonywać zmian strukturalnych, poprawiać jakość i wyniki – stwierdził premier Li.

Ograniczone wsparcie

Rząd zapowiada również wsparcie dla gospodarki. Ma w tym roku wyemitować obligacje o „ultradługich” okresach zapadalności, warte łącznie 1 bln juanów (138,9 mld USD lub 554 mld zł). Mają one pomóc finansować projekty strategiczne. Władze prowincji i innych samorządów uzyskały pozwolenie na wyemitowanie łącznie 3,9 bln juanów specjalnych obligacji, czyli o 100 mld juanów więcej niż w 2023 r. Tymczasem deficyt budżetowy ma wynieść tylko 3 proc. PKB, podczas gdy w zeszłym roku został on zwiększony z 3 proc. PKB do 3,8 proc. PKB.

Inwestorzy jak na razie uznali, że proponowane działania nie będą wystarczająco silnym impulsem stymulacyjnym dla gospodarki. Hang Seng, główny indeks giełdy w Hongkongu, stracił we wtorek 2,6 proc.

– Posiedzenie chińskiego Narodowego Kongresu Ludowego nie przyniosło inwestorom większych niespodzianek, ale zwiększyło wątpliwości co do osiągnięcia ambitnego celu wzrostu gospodarczego bez zwiększania deficytu fiskalnego. O ile zwiększenie emisji obligacji o łącznie 1,1 bln juanów zapewnia dodatkowe finansowanie dla inwestycji infrastrukturalnych, to wciąż nie ma wielkiego programu stymulacyjnego mającego wesprzeć wzrost gospodarczy – wskazuje Ken Cheung, główny azjatycki strateg walutowy Mizuho Banku.

Część analityków spodziewa się jednak, że chińskie władze będą później zwiększały działania stymulacyjne. – Cel wzrostu gospodarczego wynoszący „około 5 proc.” jest ambitny, ale możliwy do osiągnięcia. On zakłada bardziej agresywne luzowanie polityki niż w zeszłym roku – uważa Larry Hu, główny ekonomista ds. Chin w Macquarie Group.

Czytaj więcej

Pekin ogranicza możliwość sprzedaży

Ostrożne prognozy

Sceptycyzm analityków co do perspektyw wzrostu gospodarczego Chin wynika z tego, że Państwo Środka mierzy się obecnie z kryzysem na rynku nieruchomości, mniejszym popytem na rynkach eksportowych, odpływem inwestycji zagranicznych i presją deflacji (ceny konsumpcyjne spadły w styczniu o 0,8 proc. rok do roku).

W zeszłym roku chiński PKB wzrósł o 5,2 proc. Międzynarodowy Fundusz Walutowy spodziewa się, że powiększy się on w tym roku o 4,6 proc. Średnia prognoz analityków zebranych przez agencję Bloomberg również mówi o 4,6 proc. wzrostu. Najbardziej pesymistyczne prognozy (autorstwa m.in. analityków Commerzbanku i Nomury) mówią o zwyżce o 4 proc., a najbardziej optymistyczne (napisane przez analityków Westpac Banking Corp. i China Galaxy Securities) wskazują na wzrost wynoszący 5,2 proc.

Gospodarka światowa
EBC skazany na kolejne cięcia stóp
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka światowa
EBC znów obciął stopę depozytową o 25 pb. Nowe prognozy wzrostu PKB
Gospodarka światowa
Szwajcarski bank centralny mocno tnie stopy
Gospodarka światowa
Zielone światło do cięcia stóp
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka światowa
Inflacja w USA zgodna z prognozami, Fed może ciąć stopy
Gospodarka światowa
Rządy Trumpa zaowocują wysypem amerykańskich fuzji i przejęć?