Czemu inwestorzy polubili drama i lari?

Część krajów dawnego ZSRR stała się w trakcie wojny kanałami handlowymi do omijania sankcji. Niektóre państwa – takie jak Armenia czy Gruzja – doświadczyły też dużej aprecjacji walut wobec dolara. Wojna dała im zarobić, ale też stworzyła nowe zagrożenia.

Publikacja: 26.02.2023 21:00

Przez ostatni rok wyjechało z Rosji do Gruzji i poprzez jej terytorium 200 tys. Rosjan. Wielu Gruzin

Przez ostatni rok wyjechało z Rosji do Gruzji i poprzez jej terytorium 200 tys. Rosjan. Wielu Gruzinów zaniepokoiła ta migracja, ale wielu też zarobiło na tych przybyszach. Fot. AFP

Foto: -

Gdy przyglądamy się zmianom notowań różnych aktywów z ostatniego roku, to mocno zwraca uwagę aprecjacja walut niektórych państw byłego ZSRR. W ciągu 12 miesięcy od 23 lutego 2022 r. (dnia poprzedzającego rosyjską inwazję na Ukrainę) najbardziej zyskującą na wartości walutą z całego świata był ormiański dram. Umocnił się aż o 22,7 proc. wobec dolara. Był w tym czasie dużo lepszą inwestycją niż choćby bitcoin, który stracił w ciągu roku 36 proc. Wcześniej dram raczej nie przyciągał większego zainteresowania inwestorów. Zapewne większość z nich nawet nie potrafiłaby wymienić „z głowy” waluty Armenii.

Pozostało jeszcze 93% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Gospodarka światowa
Wymiana ciosów między Izraelem a Iranem niepokoi rynki finansowe
Gospodarka światowa
Eskalacja konfliktu na Bliskim Wschodzie. Nocna wymiana ciosów między Iranem i Izraelem
Gospodarka światowa
Odwet. Iran wystrzelił rakiety w kierunku Izraela. Żelazna Kopuła nie uchroniła Tel Awiwu
Gospodarka światowa
Zielona transformacja będzie winna blackoutów?
Gospodarka światowa
Izrael uderzył na Iran. Rosja potępia „atak na suwerenne państwo"
Gospodarka światowa
Szef MSZ Iranu pisze do ONZ ws. ataku Izraela: To oznacza wojnę