Tymczasem Francja zdołała uniknąć technicznej recesji. Jej PKB wzrósł w drugim kwartale o 0,5 proc. kw./kw., po spadku o 0,2 proc. w pierwszym. Średnia prognoz analityków mówiła natomiast o wzroście o 0,2 proc.
– Wzrost gospodarczy we Francji był wspierany przez zwiększony eksport, ale ogólny obraz sytuacji już nie jest taki pozytywny. Konsumpcja gospodarstw domowych spadła w ciągu kwartału, co było prawdopodobnie skutkiem większej ostrożności fiskalnej. Spadły też wydatki rządowe. Dane o PKB przynoszą co prawda ulgę, ale obawy przed recesją całkowicie nie znikną – twierdzi Sophie Lund-Yates, analityczka firmy Hargreaves Lansdown.
Dobre dane napłynęły natomiast z krajów południa strefy euro. Hiszpański PKB wzrósł w drugim kwartale o 1,1 proc. kw./kw., po tym jak w drugim powiększył się o 0,2 proc. Średnio prognozowano, że wzrośnie o 0,4 proc. Tymczasem PKB Włoch wzrósł o 1 proc., po zwyżce o 0,1 proc. w pierwszym kwartale. Oczekiwano, że powiększy się tylko o 0,3 proc. Dane o PKB za drugi kwartał opublikowała w piątek również Austria. Doświadczyła ona wzrostu o 0,5 proc., podczas gdy w pierwszych trzech miesiącach roku wyniósł on 1,5 proc.
Niespodzianka inflacyjna
Negatywnie zaskoczyła za to inflacja HICP w strefie euro (czyli inflacja liczona przez Eurostat według ujednoliconego unijnego koszyka). Przyspieszyła ona z 8,6 proc. rok do roku w czerwcu do rekordowych 8,9 proc. w lipcu. Analitycy średnio oczekiwali, że pozostanie ona na czerwcowym poziomie. Ze wstępnych danych wynika, że była ona najwyższa w Estonii, gdzie sięgnęła aż 22,7 proc. Powyżej 20 proc. była też na Łotwie (21 proc.) i na Litwie (20,8 proc.). Najniższa była natomiast na Malcie (6,5 proc.) i we Francji (6,8 proc.).
Analitycy wskazują, że dane o przyspieszającej inflacji mogą skłonić Europejski Bank Centralny we wrześniu do kolejnej dużej podwyżki stóp procentowych. Niedawno podniósł on stopy o 50 pkt baz.
– Kolejna niespodzianka inflacyjna jest niewygodna dla EBC i zwiększa presję na dochody gospodarstw domowych. Presja cenowa promieniuje z silnego rynku pracy, a dalsze zakłócenia w dostawach gazu tworzą znaczące ryzyko przyspieszenia inflacji. Osłabienie euro oznacza natomiast, że problemem jest też importowana inflacja. To wszystko utrzyma EBC w tym roku na „jastrzębiej” trajektorii pomimo ryzyka recesji – prognozuje Hussain Mehdi, strateg z HSBC Asset Management.