Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wzrost rentowności (co równa się ze spadkiem cen) obligacji skarbowych w związku z coraz większymi oczekiwaniami na podwyżki stóp procentowych odstrasza inwestorów. W lutym w Europie przez fundusze związane z rynkiem długu przeszła fala umorzeń. W przypadku teoretycznie najbezpieczniejszych rozwiązań umorzenia przekroczyły wpłaty o 45 mld euro, kiedy w styczniu wycofano z nich aż 59 mld euro – wynika z danych EFAMA. Podobnie utrzymywał się trend odpływów z funduszy obligacji. W lutym wypłacono z nich 20 mld euro netto (w styczniu było to 12 mld euro). Co ciekawe, mimo wielu nerwów na rynkach akcji fundusze związane z tą klasą aktywów zdołały przyciągnąć kapitał, choć na sporo mniejszą skalę niż w poprzednich miesiącach. Do funduszy akcji trafiło 8 mld euro nowych środków, a do funduszy mieszanych 11 mld euro. W obu przypadkach lutowe wyniki sprzedaży były jednak po około trzy razy słabsze niż w styczniu.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Amerykański prezydent grozi Krajowi Kwitnącej Wiśni cłami dochodzącymi nawet do 35 proc. Japoński premier ma natomiast słabą pozycję negocjacyjną i musi się martwić o wybory.
Dobre wyniki stress-testów przeprowadzonych przez Fed pozwoliły gigantom finansowym z Wall Street mocniej dzielić się zyskami z akcjonariuszami.
Akcje koncernu stały się rekordowo drogie. Inwestorów wyraźnie cieszy strategia Zuckerberga.
Według wstępnych danych Eurostatu inflacja w strefie euro wzrosła do 2 proc. w czerwcu, co oznacza, że ceny konsumpcyjne w strefie wspólnej waluty są obecnie zgodne z celem Europejskiego Banku Centralnego, wynoszącym właśnie 2 proc.
Amerykanie zaciskają pasa, ponieważ obawy dotyczące taryf, inflacji, bezpieczeństwa pracy i zmienności rynku skłoniły wielu konsumentów do ograniczenia wydatków i zwiększenia oszczędności, twierdzą eksperci finansowi.
Kanada zniesie podatek od usług cyfrowych dla firm technologicznych, takich jak Meta i Alphabet, aby ożywić negocjacje handlowe ze Stanami Zjednoczonymi po groźbie wycofania się z nich Donalda Trumpa.