Przychody największego na świecie operatora telefonii bezprzewodowej i udziałowca polskiego Polkomtela sięgnęły w ostatnich trzech miesiącach roku 11,5 mld funtów (53 mld zł), o 10 proc. więcej niż rok wcześniej. Spółka nie przedstawiła wprawdzie informacji o zyskach za ten okres, lecz poprawiła prognozy dotyczące wyników za cały rok obrotowy (kończy się w marcu). Obecnie oczekuje, że wypracuje 11,4–11,8 mld funtów zysku operacyjnego. Przychody z tytułu świadczonych usług (wyłączając efekty przejęć i wahań kursów walutowych) zmniejszyły się o 1,2 proc. rok do roku, do 10,7 mld funtów. Względem III kwartału, gdy zniżkowały o 3 proc., jest to jednak wyraźna poprawa.

Przez cały 2009 r. walory Vodafone radziły sobie znacznie gorzej niż szeroki rynek brytyjski. Inwestorzy obawiali się bowiem, że pogorszenie wyników ma charakter strukturalny, a nie cykliczny. Analitycy wskazują jednak, że grupa prowadzi skuteczny program oszczędnościowy. Pomaga jej też geograficzna dywersyfikacja oraz rosnąca sprzedaż smartphone’ów, która podbija przychody z opłat za korzystanie z Internetu.