Jej PKB powiększył się rok do roku o 5,5 proc. (1,1 proc. kwartał do kwartału), podczas gdy w poprzednim kwartale tempo wzrostu sięgnęło 10,2 proc. Ekonomiści spodziewali się wprawdzie jego wyhamowania, ale do 6,5 proc.Mimo to w najbliższych latach Turcja będzie zapewne najszybciej rozwijającym się krajem Europy. Po spadku o 4,7 proc. w 2009 r. w tym roku jej PKB powiększy się według prognoz OECD o 8,2 proc., a w kolejnych dwóch latach o około 5 proc.
Dynamiczne ożywienie gospodarcze pozwala tureckim władzom na redukcję długu publicznego. W tym roku ma on spaść do 42,3 proc. PKB, z 45,5 proc. rok wcześniej. Wpływa to pozytywnie na ocenę wiarygodności kredytowej Ankary. W listopadzie agencja Fitch podała, że rozważa podwyżkę ratingu Turcji, który dziś wynosi BB+, jeden stopień poniżej poziomu inwestycyjnego. Szybkie tempo wzrostu gospodarczego napędzanego wydatkami konsumpcyjnymi i inwestycyjnymi skutkuje hossą na tamtejszej giełdzie. W tym roku jej główny indeks zyskał 23,8 proc., niemal dwukrotnie więcej niż skupiający wszystkie rynki wschodzące indeks MSCI EM.