Pakiet ma złagodzić wstrząsy w sektorze bankowym, do których mogłoby dojść po możliwych dalszych obniżkach ratingów Grecji i greckich pożyczkodawców. Banki te używają bowiem obligacji emitowanych przez ateński rząd jako zabezpieczenia dla pożyczek zaciąganych w Europejskim Banku Centralnym. Obniżka oceny kredytowej tych obligacji mogłaby więc im utrudnić dostęp do finansowania.

Według prognoz zdobytych przez dziennik „Kathemerini” wartość złych pożyczek zaciągniętych w greckich bankach może sięgnąć w 2011 r. 31 mld euro, czyli 12 proc. ich portfela kredytowego. W 2010 roku odsetek ten wyniósł prawdopodobnie 10 proc.

Pogorszenie jakości portfeli kredytowych banków będzie skutkiem spadających dochodów spółek i gospodarstw domowych. Grecka gospodarka wciąż przecież balansuje na krawędzi recesji. Według Komisji Europejskiej PKB Grecji może spaść w roku 2011 o 3 proc.