McDonald's: McPraca nie taka zła

Amerykańskie firmy takie jak Home Depot, Intel, Deloitte rozpoczęły nabór tysięcy nowych pracowników. Fakt ten dowodzi, że gospodarka zaczyna wychodzić z kryzysu

To optymistyczny prognostyk, ponieważ nawet najmniejszy wzrost zatrudnienia przełoży się na wzrost wydatków na konsumpcję. Ekonomiści twierdzą, że dzięki temu gospodarka wreszcie podniesie się po kryzysie finansowym.

McDonald's planuje zwiększyć zatrudnienie na terenie Stanów o 7 proc, czyli o 50 tys. pracowników. Firma zdaje sobie sprawę, że niektórzy bagatelizują tę informację. Praca w fast-foodach jest niskopłatna i bez perspektyw. Ludzie nie zdają sobie sprawy jaki wpływ na lokalne gospodarki mają restauracje fast-food.

McDonald's zajmuje 108 pozycję na liście Fortune 500. To olbrzymia firma. W Stanach liczba klientów dziennie przekracza 27 milionów.

14 tys. restauracji McDonald's na terenie Stanów Zjednoczonych zatrudnia 650 tys. pracowników. Ponad 87 proc. restauracji należy do osób prywatnych lub działa na zasadzie franczyzy. Przedsiębiorstwa oparte na franczyzie takie jak, salony sprzedaży samochodów, telefonii komórkowej, bary fast-food – są siłą napędową lokalnych gospodarek, ponieważ większa część ich zysków pozostaje na danym terenie. 47 centów z każdego dolara zarobionego przez McDonald wraca do lokalnej gospodarki.

– Dzięki zatrudnieniu nowych pracowników McDonald's w przyszłym roku wyda 518 mln dolarów na wynagrodzenia;

– 50 tys. nowych pracowników oznacza 54 mln dolarów podatku dochodowego;

– 50 tys. nowych pracowników przyczyni się do wzrostu wydatków rzędu 1,4 mld dolarów rocznie;

- zatrudnienie nowych pracowników przez McDonald's przyczyni się do stworzenia około 13 tys. dalszych nowych miejsc pracy w gospodarce krajowej - wynika z wyliczeń Dennisa Tooteliana, profesora California State University w Sakramento na które powołuje się Marketwatch.

Witamy w McDonald's. Czy mogę przyjąć państwa zamówienie? – nie jest najgorszym pytaniem jakie można usłyszeć w dobie recesji.