Kwota jaką otrzymał łącznie Jes Staley oznacza w jego przypadku 70 proc. podwyżkę w stosunku do poprzedniego roku kiedy otrzymał łącznie 9,9 mln dol.. Na pulę składa się wypłata 5,4 mln dol w gotówce, 11,1 mln dol w akcjach JP Morgan oraz dodatkowe bonifikaty.
Wprawdzie Staley nie przebił pod względem łącznej kwoty wypłaty jaką przekazano prezesowi banku Jamiemu Dimonowi jednak szef JP Morgan otrzymał nieco mniejszą wypłatę gotówkową - 5 mln dol.
- W operacjach bankowości inwestycyjnej Staley skupił się na efektywnej alokacji kapitału oraz zarządzaniu ryzykiem. Poza dobrymi wynikami Staley osiągnął priorytetowy cel zwerbowania nowej generacji liderów i ograniczenia utraty utalentowanych pracowników na rzecz konkurencji - tłumaczy bank w oświadczeniu.
Wysokie wypłaty otrzymał również dyrektor finansowy Douglas Braunstein, któremu wypłacono 12 mln dol. Z kolei Steven Black, wiceprezes, który w lutym odszedł na emeryturę za 2010 rok otrzymał wypłatę w wysokości 10 mln dol.