Carl Levin, przewodniczący komisji chce aby Departament Sprawiedliwości i Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) zbadały czy banki Goldman Sachs i Deutsche Bank nie złamały prawa. Chodzi o sprzedaż klientom instrumentów sekurytyzacji opartych na długu czyli tzw. CDO oraz RMBS czyli swego rodzaju listów zastawnych, których zabezpieczenie stanowiły wierzytelności hipoteczne.
Banki opierały swoje CDO na najgorszych pod względem ryzyka kredytach, a następnie papiery były sprzedawane jako instrumenty inwestycyjne. Ujmując w prostych słowach banki sprzedawały klientom ryzyko niespłacenia kredytów (zwłaszcza hipotecznych).
Gdy pękła więc bańka nieruchomościowa rozdmuchana tanimi i łatwymi pożyczkami, banki zarobiły na sprzedanych papierach, które były oparte na tych niespłaconych kredytach. Z raportu wynika, że oba banki wiedziały, że instrumenty finansowe, które sprzedają wkrótce stracą na wartości. Mimo to nie poinformowały o tym swoich klientów.
Komisja wyliczyła, że amerykańskie banki w latach 2004-2008 sprzedały papiery RMBS o wartości 2,5 bln dol., a instrumenty CDO za 1,4 bln dol.
- Jestem za przekazaniem tej sprawy Departamentowi Sprawiedliwości i SEC. Moim zdaniem Goldman w jawny sposób wprowadzał klientów w błąd – oświadczył Carl Levin