Zysk netto spółki wyniósł 2,62 mld euro, w porównaniu z 2,28 mld euro w takim samym okresie przed rokiem. Wynik jest znacząco lepszy od prognozowanego przez analityków, którzy spodziewali się spadku zysku do 2,22 mld euro.
Kurs akcji spółki wzrósł na paryskiej giełdzie po opublikowaniu tego raportu o 2,4 proc., a od początku roku papiery te zyskały 15 proc., podczas gdy składający się z 48 spółek indeks Bloomberg Europe Banks and Financial Services zwyżkował w tym okresie o 2,9 proc.
– Wszystkie trzy kluczowe działy naszej spółki – bankowość detaliczna, inwestycyjna i korporacyjna – przyczyniły się do uzyskania tego wyniku – podkreślił w wywiadzie telewizyjnym prezes Baudouin Prot.
Paryski bank, podobnie jak nowojorski JPMorgan & Chase, wykorzystał kłopoty rywali i w czasie kryzysu finansowego dokonał przejęć znacząco zwiększających jego aktywa. W rezultacie po kupieniu w 2009 r. belgijskiego Fortisu BNP Paribas ma największe w strefie euro depozyty.
Przychody bankowości detalicznej BNP Paribas wzrosły w I kw. o jedną czwartą, podczas gdy dział bankowości korporacyjnej odnotował spadek o 4,6 proc., a przychody z rynków kapitałowych i doradztwa były mniejsze o 15 proc.