Celem jest danie możliwości porównywania rozwoju poszczególnych krajów w sposób wykraczający poza tradycyjne dane makroekonomiczne, jak poziom produktu krajowego brutto. Specjaliści organizacji wskazują, że poziom PKB oddaje jakości życia w poszczególnych krajach.
Na stronie internetowej organizacji ([link=http://www.oecd.org " target="_blank"]www.oecd.org[/link]) została uruchomiona porównywarka, w której każdy użytkownik może sam ustalić wagi dla 11 czynników, które są brane pod uwagę w obliczaniu „Your Better Life Index”. W grę wchodzą m.in. dane o mieszkalnictwie, zarobkach, rynku pracy, edukacji, ochronie środowiska, ale też o zdrowiu, zadowoleniu z życia i o równowadze między pracą a czasem wolnym.
[srodtytul]Jak w porównaniu wypada Polska?[/srodtytul]
„Polska radzi sobie dość dobrze w ogólnych miarach dobrobytu i lokuje się powyżej średniej w niektórych elementach Better Life Index” – napisano w informacji OECD. Wprawdzie Polacy zarabiają poniżej średniej w organizacji (zrzeszającej kraje rozwinięte), mniejszy jest odsetek zatrudnionych, ale np. w szkolnictwie na poziomie średnim jesteśmy zdecydowanie powyżej średniej dla OECD.
W innych kategoriach znów wypadamy jednak gorzej. „Udział w wyborach, miara zaufania publicznego do władz i udziału obywateli w procesie politycznym, wyniósł w ostatnich wyborach 54 proc. To wartość dużo niższa od średniej w krajach OECD, która wynosi 72 proc.” – wskazuje organizacja. I dodaje: „Na pytanie o zadowolenie z życia 35 proc. Polaków odpowiada pozytywnie, znacznie mniej niż średnia dla OECD wynosząca 59 proc.”