Zobowiąże się jednak, że jeszcze długo utrzyma stopy procentowe na rekordowo niskim poziomie 0–0,25 proc.
Druga runda programu QE, który w uproszczeniu polega na skupie przez bank centralny obligacji skarbowych za dodrukowane pieniądze, rozpoczęła się w listopadzie. Fed wydał w jej ramach 600 mld USD, co powiększyło portfel jego aktywów do 2,8 bln USD. Spośród 58?ankietowanych przez agencję Bloomberga ekonomistów, 75 proc. spodziewa się, że amerykański bank centralny co najmniej do października będzie reinwestował przychody z zapadających aktywów, aby nie dopuścić do kurczenia się tego portfela. Na początku kwietnia, zanim ewidentne stało się spowolnienie w amerykańskiej gospodarce, tego zdania było 52 proc. ekonomistów.
Reinwestowanie przez Fed przychodów z aktywów jest często określane jako lekka forma QE. Ale kolejnej pełnowartościowej rundy tego programu nie wyklucza zaledwie kilka procent ekonomistów. 69 proc. sądzi, że jest ona bardzo nieprawdopodobna.
Respondenci Bloomberga są przekonani, że w komunikacie FOMC pojawi się powtarzana od dwóch lat fraza, że stopy procentowe jeszcze długo pozostaną bliskie zera. 90 proc. ekonomistów jest zdania, że Fed porzuci ją dopiero w IV kwartale br. – Gdy FOMC sygnalizuje, że będzie się długo wstrzymywał z podwyżkami, faktycznie łagodzi politykę pieniężną – powiedział Carl Riccadonna, ekonomista z Deutsche Bank Securities. Jak tłumaczy, wpływa to bowiem ujemnie na cenę kredytu za pośrednictwem oczekiwań uczestników życia gospodarczego.
Pierwszej po kryzysie podwyżki stóp procentowych w USA ekonomiści spodziewają się dopiero w II kwartale 2012 r. W styczniu sądzili, że dojdzie do tego pod koniec br. – Zaostrzanie polityki pieniężnej oddala się wraz ze słabnięciem gospodarki – tłumaczy Diane Swonk, główna ekonomistka z Mesirow Financial. Oznaki spowolnienia gospodarczego w USA widoczne są m.in. na rynku pracy. Stopa bezrobocia wzrosła tam w maju do 9,1 proc. z 9,0 proc. miesiąc wcześniej. Ekonomiści spodziewają się, że roczne tempo wzrostu amerykańskiego PKB w II kwartale wyniesie 2,3 proc. W 2010 r. gospodarka USA powiększyła się o 2,9 proc.