Z raportu Citigroup wynika, że zaangażowanie nowojorskiej instytucji w bankach francuskich w pierwszym półroczu wzrosło o 40 proc., do 15,7 mld USD, natomiast w przypadku Goldmana Sachsa zwiększyło się 0 31 proc., do 38,5 mld USD. Chodzi m.in. o depozyty, pożyczki oraz papiery wartościowe.
Od końca czerwca francuskie banki Credit Agricole i Societe Generale są najgorsze w Bloomberg Europe Banks and Financial Services Index. Powodem są obawy inwestorów, że będą miały kłopoty z finansowaniem działalności w warunkach kryzysu zadłużeniowego w strefie euro. Z tego powodu według jednostki Legg Mason działającej na rynku obligacji amerykańskie fundusze rynku pieniężnego nie będą kupować nowego długu francuskich banków.
Andrew Karolyi, profesor finansów w Cornell University, wskazuje na wielką niepewność co do całkowitego zaangażowania amerykańskich banków w instytucjach europejskich.
Citigroup i Goldman Sachs w swoich sprawozdaniach nie ujawniły nazw francuskich banków, w których zwiększyły zaangażowanie. Od końca czerwca akcje Citigroup potaniały 28?proc., a Goldman Sachsa 12?proc. Credit Agricole i Societe Generale poleciały w dół ponad 35 proc.