Słabnie tempo wzrostu w Chinach

Chińskie banki we wrześniu pożyczyły najmniej pieniędzy od grudnia 2009 r. Walka z inflacją szkodzi gospodarce

Wartość nowych kredytów udzielonych w minionym miesiącu przez chińskie banki wyniosła 470 mld juanów (73,3 mld USD) – wynika z komunikatu banku centralnego. To najmniej od grudnia 2009 r. Ceny konsumpcyjne wzrosły o 6,1 proc. w stosunku rocznym, a M2, wskaźnik podaży pieniądza, zwiększył się o  13?proc., najmniej od prawie dekady. Dane dotyczące rezerw dewizowych wskazują na odpływ kapitału.

Najbardziej zdrożała żywność

Wskaźnik inflacji przekroczył 6 proc. po raz czwarty z rzędu, ale stopniowo spada z lipcowego trzyletniego maksimum na poziomie 6,5 proc. i spodziewane są jego dalsze zniżki ze względu na rosnącą bazę porównawczą.

Ceny żywności wzrosły we wrześniu o 13,4 proc., tak samo jak w sierpniu, przy czym rolę główną w tym wzroście ponownie odgrywała wieprzowina, która podrożała o 44 proc. Inflacja bez uwzględniania cen żywności spadła do 2,9 proc. z  3?proc.

Ceny producentów były we wrześniu o 6,5 proc. wyższe niż przed rokiem. To mniejszy wzrost od spodziewanego przez analityków na poziomie 6,9 proc. i najmniejszy w tym roku. W sierpniu wskaźnik inflacji cen producentów wyniósł 7,3 proc.

W minionym miesiącu po raz pierwszy od roku spadły ceny mieszkań w stosunku miesięcznym. Sytuacja na rynku nieruchomości była przedmiotem szczególnej troski chińskich władz.

Między młotem a kowadłem

Chiński bank centralny staje obecnie przed koniecznością „delikatnego równoważenia działań" – jak to określił Międzynarodowy Fundusz Walutowy – bo wprawdzie inflacja nadal znacząco przewyższa 4-proc. pułap docelowy, ale kryzys zadłużeniowy w strefie euro i spowolnienie w USA osłabiają tempo wzrostu gospodarczego. Dobitnie potwierdziły to czwartkowe dane, pokazujące najsłabszy od siedmiu miesięcy wzrost eksportu we wrześniu. To jedna z przyczyn, dla których chińskie rezerwy walutowe w III kwartale wzrosły jedynie o 4,2 mld USD, najmniej od 2000 r.

Już drugi raz z rzędu potwierdzają się też informacje o rosnących trudnościach małych firm z uzyskiwaniem kredytów. W celu poprawy warunków działania w tym segmencie już na początku minionego tygodnia wprowadzono ulgi podatkowe. Zezwolono także lokalnym bankom, które obsługują małe firmy, na zmniejszenie obowiązkowych rezerw i emitowanie obligacji.

Analitycy przewidują, że w III kwartale chiński PKB wzrósł o 9,3 proc., po 9,5 proc. w poprzednim. Wszystko to zapowiada, że w Chinach kończy się okres zacieśniania polityki pieniężnej i jeszcze przed końcem bieżącego roku można oczekiwać jej złagodzenia.

[email protected]