Było to największe przejęcie zrealizowane przez firmę Buffetta. Klienci Burlingtona narzekają jednak, że każe im się sfinansować transakcję poprzez zbyt wysokie taryfy przewozowe. Urząd nadzorujący transport lądowy w USA (Surface Transportation Board) podjął właśnie decyzję, że przesłuchanie w sprawie przejęcia odbędzie się 22 marca. Chodzi zwłaszcza o ustalenie, czy zainkasowana przez Berkshire Hathaway premia, czyli różnica między ceną transakcji a wartością księgową Burlington Northern Santa Fe może być włączona do kosztów przejęcia stanowiących podstawę do wyliczania wysokości taryf przewozowych. W tym przypadku premia wyniosła 8,1 miliarda dolarów. Klienci Burlingtona tego nie chcą.