KUKE w cokwartalnym przeglądzie oceny gospodarczej i politycznej krajów, z którymi współpracują polscy przedsiębiorcy, obniżyła rating Hiszpanii i podwyższyła ocenę ośmiu krajów, m.in. Włoch, Węgier, Litwy i Rosji.
Ratingi, sporządzane przez Korporację, stanowią system wczesnego ostrzegania o możliwości pogorszenia się sytuacji ekonomicznej danego kraju. Mają za zadanie ostrzec polskie firmy przed ryzykiem niewypłacalności działających na danym rynku zagranicznym partnerów biznesowych.
Lepiej we Włoszech i w Irlandii
Ocena Hiszpanii spadła z BBB+ do BBB, ponieważ w ocenie KUKE rośnie ryzyko niewypłacalności kraju, a polskie firmy coraz częściej skarżą się na opóźnienia płatności ze strony hiszpańskich kontrahentów. „Problemy sektora bankowego wpływają na możliwość finansowania bieżącej działalności tamtejszych przedsiębiorstw" – czytamy w uzasadnieniu decyzji KUKE. Zdaniem analityków perspektywa wyjścia Hiszpanii z recesji jest nadal odległa.
Wzrosło natomiast zaufanie do innych krajów, których mocno dotknął kryzys zadłużenia, np. Irlandii czy Włoch. Jednak, jak podkreśla KUKE, ryzyko, że firmy z tych krajów nie będą w terminie regulować płatności, wciąż jest wysokie.
Polsce należy się podwyżka?
Analitycy KUKE podkreślają, że spowolnienie gospodarcze w Europie wciąż odbija się na nastrojach przedsiębiorców i ich zaufaniu do partnerów biznesowych. Dlatego obrót gospodarczy jest ryzykowny, zwłaszcza jeśli chodzi o transakcje zawierane na zasadzie odroczonej płatności, czyli kredytu kupieckiego. – Do najbardziej wrażliwych na kryzys, czyli ryzykownych branż, należą m.in. budownictwo, usługi turystyczne, a także branża spożywcza – powiedział Dariusz Poniewierka, prezes KUKE.