Jak poinformowała amerykańska komisja papierów wartościowych i giełd, wstrzymanie handlu na giełdach ma potrwać do 31 października.

Z powodu warunków atmosferycznych, nowojorska giełda zawiesiła działalność tylko dwa razy w swojej prawie 200- letniej historii. I za każdym razem doprowadzało to do zachwiań na światowych rynkach. Skutki zamknięcia giełdy są trudne do przewidzenia, szczególnie w czasach kryzysu.."Nie oczekujmy więc optymistycznych wiadomości"- ostrzega Elsa Lignos z Capital Markets.

Wiadomo już, że straty przekraczające 600 milionów dolarów poniosą linie lotnicze i biznes turystyczny. "Jeśli lotniska nie zostaną otwarte do środy, straty będą znacznie większe" - informuje Joe Bates z Global Business Travel Association. Są to skutki odwołania ponad 14 tysięcy lotów.

Z powodu huraganu Sandy zamknięto większość lotnisk na wschodnim wybrzeżu.