Według oficjalnych dokumentów między czerwcem 2009 r. a sierpniem 2012 r. Śledziejewski doradzał swoim klientom przetransferowanie pieniędzy do Introvest Holnding LLC, firmy znajdującej się w całości pod jego kontrolą. Obiecywał, że ich kapitał zostanie ulokowany bądź w firmę produkującej wódkę, bądź w jeden z polskich banków.
FINRA nie wyklucza rozszerzenia listy poszkodowanych o kolejnych klientów TWS. – To dopiero początek – powiedziała „Parkietowi" Michelle Ong z FINRA. – Zwykle w podobnych przypadkach decydujemy o przekazaniu sprawy do Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) oraz do prokuratury. Na razie kontrolerzy FINRA nie mogą się doliczyć sumy 3 mln USD. Twierdzą, że dla ukrycia procederu Śledziejewski przedstawiał klientom fałszywe wyciągi z konta, a jednemu z klientów, który chciał wycofać pieniądze, przesłał fundusze bezpośrednio z konta Introvestu, a nie z konta maklerskiego. Biuro TWS na nowojorskim Greenpoincie zostało zamknięte, a telefony firmy nie odpowiadają. Jeszcze 9 listopada spółka wystąpiła o wycofanie rejestracji jako firmy maklerskiej. Część nowojorskich pracowników TWS zwolniono z początkiem listopada.
TWS albo Trade Wall Street działało jako butikowa firma maklerska, zarejestrowana w Waszyngtonie i w Nowym Jorku. Przez kilka lat ogłaszała się na rynku polonijnym, namawiając Polaków do otwierania kont maklerskich w czasach, gdy banki przy niskich stopach procentowych w USA płaciły jedynie minimalne odsetki. Oprócz prowadzenia kont inwestorom, mającym najczęściej polskie korzenie albo wręcz Polakom mieszkającym na stałe w Polsce, TWS zajmowała się doradztwem finansowym. W kwietniu br. pomogła polskiej Grupie ADV w wejściu na platformę OTCQX w Nowym Jorku. Dzięki temu ADV zadebiutowała na najbardziej prestiżowym parkiecie OTC Markets.