Zestawienie berlińskiej organizacji to podsumowanie wyników szeregu sondaży wśród przedsiębiorców i ekspertów dotyczących upowszechnienia łapownictwa w 176 krajach. Pokazuje ono więc postrzegany poziom korupcji, a nie faktyczny, który jest niemierzalny.

W najnowszym rankingu TI, Grecja zajęła 94. lokatę (rok wcześniej była 80.), za m.in. Kolumbią i Zambią. Spośród państw Unii, jako przesiąknięte korupcją oceniane są też Bułgaria i Włochy, które znalazły się odpowiednio na 75. i 72. miejscu. Poza pierwszą pięćdziesiątką najmniej skorumpowanych państw w UE znalazły się jeszcze tylko

Rumunia, Słowacja i Czechy. Polska zajęła 41. lokatę. Co ciekawe, praktycznie wszystkie kraje z pierwszej dziesiątki zestawienia są przez inwestorów uważane za bezpieczne przystanie. Są to bowiem kraje skandynawskie, Holandia, Szwajcaria, Nowa Zelandia, Australia, Singapur i Kanada.