Krajowe Biuro Audytu (National Audit Office), odpowiednik naszej Najwyższej Izby Kontroli ma odłożyć wszelkie inne zajęcia i zająć się tylko tym zagadnieniem, zarządził premier Li Keqiang. Pracownicy tego kontrolera rozjadą się po prowincjach i miastach.
To pierwszy pełny przegląd od ponad dwóch lat. Rząd chce poznać stan zadłużenia samorządów lokalnych oraz skalę ekspansji „nietradycyjnych źródeł finansowania".
- Lokalne zadłużenie w ostatnich latach znalazło się w centrum uwagi, wzbudziło obawy, że może zagrozić wzrostowi gospodarczemu - twierdzi Ding Shuang, ekonomista Citigroup pracujący w Hongkongu, poprzednio zatrudniony w Międzynarodowym Funduszu Walutowym. Jego zdaniem nowy rząd próbuje udzielić klarownej odpowiedzi w tej materii.
Poprzednia kontrola wykazała, że na koniec 2010 r. zadłużenie samorządów lokalnych wynosiło 10,7 biliona juanów (1,75 biliona dolarów). Krajowe Biuro Audytu poinformowało o tym w czerwcu 2011 r.
Obecny pośpiech Ding tłumaczy powszechnym spadkiem zaufania do chińskiej gospodarki. Ekonomista Citigroup szacuje dług samorządów na co najmniej 12 bilionów juanów.