Od 1 października funduszem Templeton Emerging Markets Investment Trust (prawie 3 miliardy dolarów aktywów) pokieruje Carlos von Hardenberg. Mark Mobius będzie go wspierał. Ten legendarny inwestor pozostanie na stanowisku szefa nadzoru Templeton Emerging Markets Group, której aktywa wynoszą 39 miliardów dolarów.
- Mobius jest czołową postacią w przestrzeni inwestycyjnej rynków wschodzących - uważa Chong Yoon-Chou, dyrektor inwestycyjny Aberdeen Asset Management w Singapurze. Jego zdaniem Mobius stworzył grunt dla wielu obecnie działających specjalistów od inwestowania na rynkach wschodzących, a wyróżniała go długoterminowa strategia zorientowana na wartość.
Templeton regularnie ocenia zarządzających portfelami i „dokonuje zmian w najlepszym interesie klientów" napisał Mobius w komunikacie przekazanym nadzorowi rynku.
- Mark Mobius jest dla inwestowania na rynkach wschodzących tym czym dla smażonych kurczaków jest pułkownik Sanders - wskazuje Peter Douglas, szef singapurskiego oddziału CAIA Association, globalnej grupy zajmującej się alternatywną edukacją inwestycyjną.
Douglas podkreśla, że „być może nie należał do najbardziej bezpośrednio zaangażowanych pionierów, ale jest ikoną branży i przez prawie trzy dekady był globalnym promotorem rynków wschodzących". Templeton Trust, założony przez Mobiusa w 1889 roku, w pierwszym okresie przynosił imponujące stopy zwrotu, ale ostatnio wypadał gorzej od benchmarku. W ciągu minionych pięciu lat rocznie tracił 0,3 proc. podczas gdy referencyjny wskaźnik zyskiwał 1,9 proc.