Indeks nastrojów konsumenckich spadł do 40,3 pkt z 41,7 pkt w czerwcu – poinformował w poniedziałek w Tokio Urząd Rady Ministrów. Inny wskaźnik mierzący spodziewane warunki w gospodarce w najbliższych kilku miesiącach spadł do poziomu najniższego od stycznia.

Bank Japonii ocenia obecnie szanse ożywienia w gospodarce po spodziewanym spadku PKB w drugim kwartale. Pogorszenie nastrojów może jeszcze bardziej ograniczyć konsumpcję, która nie zdołała jeszcze powrócić do poziomu sprzed podniesienia podatku od sprzedaży na wiosnę minionego roku. – Gospodarstwa domowe nie są jeszcze gotowe do zwiększenia wydatków, zapewne na skutek inflacji, bo widzą, że ceny codziennych produktów, takich jak żywność, rosną, a płace niekoniecznie – powiedział Shinichiro Kobayashi, ekonomista z Mitsubishi UFJ Research and Consulting.

W czerwcu inflacja bez uwzględniania świeżej żywności i energii wyniosła 0,7 proc., podobnie jak w maju. Dochody zaś spadły najbardziej od 2009 r., bo zmieniono terminy wypłaty letnich nagród.