Ceny cukru na światowych rynkach są najniższe od siedmiu lat, mimo że podaż tego surowca spada (głównie w wyniku klęsk żywiołowych w krajach go produkujących), a producenci z branży spożywczej zużywają więcej cukru. Słaba koniunktura na rynku to w dużej mierze skutek spadku cen etanolu, biopaliwa, do którego produkcji wykorzystuje się cukier. Przez wiele lat duży popyt na biopaliwa sprawiał, że rósł również popyt na cukier. Spadek cen ropy do około 40 USD za baryłkę sprawia jednak, że spada również cena biopaliw, a wraz z nimi ceny cukru. Choć prognozy mówią, że przez nadchodzące dziesięć lat produkcja etanolu na świecie zwiększy się o 67 proc., to nie będzie to wzrost wystarczający, by skonsumować dużą nadwyżkę na rynku cukru. Międzynarodowa Organizacja Cukru (ISO) spodziewa się, że tegoroczna nadwyżka cukru sięgnie 3,37 mln ton. Poprzednia prognoza mówiła o 2,2 mln ton nadwyżki.