Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Co prawda, ich prognoza dotycząca ceny na 2016 r. wynosi w przypadku ropy gatunku WTI 45 USD, a w przypadku ropy Brent 49,5 USD za baryłkę, ale wskazują oni, że w wyniku nadmiernej podaży na rynku ma ona wciąż potencjał do dużych zniżek.
– Podaż na rynku ropy jest o wiele większa od popytu, niż myśleliśmy, i spodziewamy się, że ta nadwyżka pozostanie w 2016 r. w związku ze wzrostem produkcji ropy przez państwa OPEC, odporną podażą spoza OPEC oraz zwalniającym wzrostem światowego popytu, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę spowolnienie gospodarcze w Chinach – twierdzi Damien Courvalin, analityk Goldman Sachs.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Prezydent USA Donald Trump ujawnił listy do kilkunastu państw zapowiadające, z jakimi cłami muszą się one zmierzyć od 1 sierpnia. Stawka 25 proc. grozi Japonii i Korei Południowej, ale rynek się tego nie przestraszył.
Waszyngtońska administracja przesunęła termin podwyżek ceł z 9 lipca na 1 sierpnia. Niepewność związana z polityką handlową może więc utrzymać się dłużej.
JP Morgan przewiduje 4000 USD za uncję kruszcu do połowy 2026 roku, podczas gdy Citi prognozuje... spadki poniżej 3000 USD. Rynek dzielą różnice w interpretacji zachowań ETF-ów, zakupów banków centralnych i globalnych reform.
Xiaomi to jedyna firma technologiczna, która z powodzeniem zdywersyfikowała działalność, zajmując się produkcją samochodów. Apple próbowało stworzyć samochód przez dekadę i za 10 miliardów dolarów , ale w zeszłym roku się poddało.
Niemiecka produkcja przemysłowa wzrosła o 1,2 proc. w maju w porównaniu z kwietniem, podczas gdy analitycy oczekiwali 0-proc. wzrostu. Najbardziej przyczyniły się do tego przemysł motoryzacyjny i produkcja energii.
Wszystkie kraje świata miały czas do 9 lipca na wypracowanie umów handlowych z USA. Prezydent Trump przesunął ten ten termin na 1 sierpnia.