Teraz jego socjalistyczny rząd przygotowuje podniesienie podatków bezpośrednich i stawek podatków od nieruchomości w przyszłorocznym budżecie. Ma to pomóc w sfinansowaniu podwyżek emerytur i płac w rządowej administracji, ale niektórzy liderzy biznesu ostrzegają, że tym razem rząd może posunąć się za daleko. Projekt budżetu ma być zaaprobowany na czwartkowym posiedzeniu rządu.
– Przekazywanie pieniędzy do strefy budżetowej z podniesienia podatków od nieruchomości to jedna z tych decyzji, które natychmiast odstraszają inwestorów – powiedział Peter Villax, szef Portugalskiego Stowarzyszenia Firm Rodzinnych, które liczy około 300 członków. – Potrzebne są działania stymulujące wzrost gospodarczy, a nie nieprzemyślana polityka, która może przynieść głosy wyborców, ale kosztem zaufania inwestorów niezbędnego dla Portugalii.
Bank centralny prognozuje, że już w tym roku inwestycje spadną o 1,8 proc. Rząd podniósł podatki bezpośrednie, między innymi na paliwa i tytoń. W 2017 r. mają wzrosnąć podatki dochodowe.