W opinii World Intellectual Property Organization (WIPO) rekord ten odzwierciedla „niezwykły" poziom innowacyjności w najludniejszym kraju świata. – Chińczycy z innowacyjności uczynili główną część swojej strategii gospodarczej – powiedział Francis Gurry, dyrektor tej ONZ-owskiej agencji, na konferencji prasowej w Genewie.
Wprawdzie sceptycy od dawna przekonują, że chińskie dane patentowe są wypaczane przez ustalany przez państwo docelowy poziom liczby wniosków, ale prawnicy zajmujący się własnością intelektualną zwracają uwagę, że świadczy to jednak o wzroście wynalazczości w tym kraju.
– Jakość patentów poprawia się w Chinach z zapierającą dech szybkością – powiedział Erick Robinson, pracujący w Pekinie rzecznik patentowy. Według danych WIPO chiński urząd patentowy w 2015 r. otrzymał 1 101 864 wnioski zarówno od krajowych, jak i zagranicznych podmiotów. To prawie 40 proc. wniosków patentowych złożonych na całym świecie i więcej od liczby wniosków złożonych łącznie w trzech kolejnych krajach – Stanach Zjednoczonych, Japonii i Korei Południowej. Potwierdza to dominację Azji w tej dziedzinie.