Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wysokie stopy zwrotu osiągnęła część spośród indeksów dużych rynków wschodzących: polski WIG20 (prawie 29 proc. od początku roku), brazylijski Bovespa (+26 proc.), turecki BIST 100 (+36 proc.) czy indyjski Sensex (+22 proc.). Część analityków wskazuje jednak, że wyceny na rynkach wschodzących stały się przez to już mniej atrakcyjne.
Współczynnik c/z dla indeksu MSCI Emerging Markets sięga 13, czyli najwyższego poziomu od 2010 r. Jest on odrobinę wyższy niż latem 2015 r., tuż przed krachem na chińskich giełdach. Na początku 2016 r. był on zbliżony do 10. Akcje z rynków wschodzących wciąż są relatywnie tańsze niż z rynków rozwiniętych, ale różnica między nimi się zmniejszyła w porównaniu z grudniem zeszłego roku. Wskaźnik relatywnej siły rynków wschodzących w stosunku do rynków rozwiniętych wynosił wówczas nieco ponad 0,7. Obecnie zbliża się do 0,78. Według danych agencji Bloomberga przewidywany na ten rok c/z dla indeksu Sensex to 20,8, czyli więcej niż dla S&P 500 (19,2). Prognozowany c/z dla WIG20 to zaś 12,6, gdy dla niemieckiego indeksu DAX to 13,8.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Chińskie władze dostrzegają niebezpieczeństwo tego, że wojna cenowa w sektorze nowoczesnych technologii może sprzyjać zagrożeniu, jakim jest deflacja.
Według Światowej Rady Złota zużycie kruszcu w elektronice szacuje się obecnie na 250–350 ton rocznie. Mimo starań producentów, by ograniczyć zużycie złota lub zastąpić je srebrem czy miedzią, dalsza optymalizacja bez utraty wydajności staje się coraz trudniejsza.
Prezydent Donald Trump ma w tym tygodniu obsadzić stanowiska jednego z gubernatorów Fedu oraz szefa kluczowego urzędu statystycznego.
Analitycy Goldmana Sachsa wskazują, że na rynku obligacji korporacyjnych panuje zbyt duże zadowolenie wśród inwestorów.
Międzynarodowy Fundusz Walutowy prognozuje, że PKB Ukrainy wzrośnie w tym roku o 2 proc. po tym, jak w 2024 r. powiększył się o 2,9 proc. Zebrane przez agencję Bloomberga prognozy poszczególnych instytucji analitycznych wahają się natomiast od 1,6 proc. (Morgan Stanley) do 4,5 proc. (Capital Economics) wzrostu gospodarczego.
Bruksela miała grozić wstrzymaniem środków finansowych, jeśli ekipa prezydenta Zełenskiego będzie nadal utrzymywała presję na niezależne instytucje antykorupcyjne.