Wyniki Twittera okazały się lepsze od oczekiwań. Zysk na akcję sięgnął w czwartym kwartale 19 centów, gdy mediana prognoz analityków ankietowanych przez agencję Reuters mówiła o 14 centach na akcję. Przychód wyniósł 732 mln USD, gdy analitycy oczekiwali 686,1 mln USD. Całkowity przychód był o 2 proc. większy niż rok wcześniej a przychód z reklam o 7 proc. Liczba aktywnych użytkowników serwisu zwiększyła się z 330 mln miesięcznie do 332,5 mln miesięcznie.
Analitycy wskazują, że poprawa wyników mogła być wynikiem poprawy działania algorytmów serwisu. Starają się one pokazywać użytkownikom w pierwszej kolejności posty, które mogą ich najbardziej zainteresować. - Myślę, że oni przeszli długą drogę. Ich produkt dramatycznie się poprawił. Oni wykonują lepiej swoją pracę pokazując właściwe tweety właściwym osobom we właściwym czasie – twierdzi Richard Greenfield, analityk z firmy BTIG.
Twitter może skorzystać na zmianie polityki serwisu Facebook (który zmienia algorytmy tak, by użytkownicy widzieli mniej postów komercyjnych, które nie zostały opłacone). Część reklamodawców może więc wydawać więcej na reklamy na Twitterze. Mimo to prognozy mówią, że udział Twittera w globalnym rynku reklam internetowych spadnie w tym roku do 0,8 proc., gdy w przypadku Facebooka sięgnie 18,4 proc. a Google 31,3 proc.