Pekin przestał lubić fintechy

Spółki technologiczne z branży finansowej nie wejdą na Star Market.

Nastawienie chińskich władz do fintechów w ostatnim czasie mocno się zmieniło. Specjaliści przyznają, że firmy z tego sektora mają trudności z wejściem na giełdę, a na jednym z parkietów nie będą mogły już wcale zadebiutować.

Star Market, wyspecjalizowana w spółkach technologicznych giełda, której operatorem jest Shanghai Stock Exchange przyciąga wiele innowacyjnych firm. Na tym wzorowanym na amerykańskim Nasdaq parkiecie od momentu uruchomienia w 2019 r. zadebiutowało już ponad 200 spółek.

Z raportu „EY Global IPO Trends 2021" za I kwartał wynika, że na giełdzie w Szanghaju (zarówno na głównym rynku jak i Star Markecie) zadebiutowało 58 spółek. To więcej niż przed rokiem, jednak wartość ofert spadła o 17 proc., do 8,2 mld USD. Mimo że spółki technologiczne chętnie na nim debiutują, firmy zajmujące się technologią finansową mają z tym problem.

GG Parkiet

Według Ringo Choi, lidera działu IPO w regionie Azji i Pacyfiku w Ernst & Young (EY), niewielu firmom z sektora fintech udało się wejść na giełdy w Szanghaju i Shenzhen.

– Jeśli chodzi o technologię finansową, widać, że jeśli niektórzy z największych będą konkurować z bankiem lub firmą ubezpieczeniową, będzie im ciężko – powiedział Choi w rozmowie z CNBC.

Niedawno Chińska Komisja Regulacyjna ds. Papierów Wartościowych zaktualizowała wytyczne dla firm, które chcą wejść na szanghajski rynek Star. Jedną z głównych zmian jest to, że firmy zajmujące się technologiami finansowymi nie mogą na nim debiutować.

Obecny klimat na rynku IPO fintechów mocno kontrastuje z sytuacją sprzed kilku miesięcy, kiedy mnóstwo chińskich start-upów planowało debiut na krajowym rynku. Wszystko zmieniło się po zablokowaniu oferty Ant Group, fintechu, który miał przeprowadzić największe IPO w historii świata. Nieoczekiwany ruch był punktem zwrotnym w podejściu Pekinu do krajowych gigantów technologicznych, w tym firm fintech, które od lat mocno się rozwijały.

Niedawno z planów IPO wycofał się także fintech JD Technology, spółka zależna giganta rynku e-commerce JD.com.

Zdaniem Bruce'a Panga, szefa działu badań makro i strategii w China Renaissance Securities, fintechy, które mają „zamknięte drzwi" na krajowej giełdzie będą wchodzić na zagraniczne parkiety. Chodzi przede wszystkim o giełdy w USA i Hongkongu. dos