Małe amerykańskie spółki kuszą inwestorów niskimi wycenami

Analitycy widzą w indeksie S&P 600 potencjał wzrostu. Powinno mu sprzyjać dalsze ożywienie gospodarcze po pandemii.

Publikacja: 14.12.2021 05:12

Małe amerykańskie spółki kuszą inwestorów niskimi wycenami

Foto: Bloomberg

Akcje małych amerykańskich spółek mają obecnie wobec dużych firm jedno z największych dyskont od czasu bańki internetowej sprzed ponad 20 lat – wynika z danych FactSet. Indeks S&P 600, grupujący spółki z USA o małej kapitalizacji, ma współczynnik C/Z wynoszący 14,5 (licząc w odniesieniu do zysków prognozowanych na 2022 r.), podczas gdy dla indeksu S&P 500 ten wskaźnik wynosi 21,3. Oba indeksy podobnie mocno urosły w tym roku. S&P 500 zyskał od początku stycznia blisko 26 proc., a S&P 600 prawie 25 proc.

Znacząca przepaść między wycenami spółek z obu indeksów sprawia, że część analityków widzi potencjał wzrostu akcji małych amerykańskich spółek.

„Pomimo naszej prognozy na 2022 r. mówiącej o »płaskim« roku dla indeksu S&P 500, jesteśmy wciąż nastawieni »byczo« wobec niektórych nisz rynkowych, w tym wobec spółek o małej kapitalizacji" – piszą analitycy Bank of America.

– Spółki o małej kapitalizacji są bardziej krajowe, mocniej powiązane z ożywieniem w wydatkach na usługi, są większymi beneficjentami wydatków kapitałowych oraz przenoszenia produkcji do kraju, a także są niedrogie w porównaniu z dużymi spółkami. O ile wciąż daje o sobie znać zagrożenie pandemiczne, o tyle wierzymy, że gospodarka jest silna. Obecne środowisko powinno wspierać zyski małych i średnich spółek, które mają dużą ekspozycję na rynek krajowy i bardziej lokalne łańcuchy dostaw – uważa Mark Sherlock, szef działu akcji amerykańskich w Federated Hermes.

– Firmy o niskiej kapitalizacji oraz spółki wartościowe powinny nadal zyskiwać w 2022 r. Dane historyczne wskazują, że nawet jeśli w poprzednim roku takie spółki zyskiwały bardziej od firm dużych i wzrostowych, to kolejnych 12 miesięcy zwykle bywało też dla nich dobre – uważa Gerard O'Reilly, prezes funduszu Dimensional Fund Advisors.

GG Parkiet

Analitycy Bloomberg Intelligence wskazują, że czynniki ryzyka dla małych amerykańskich spółek pozostają wysokie. Fed ogranicza skup obligacji, a polityka fiskalna jest niepewna. „Fundamenty są jedynym – choć potężnym – czynnikiem mogącym pchnąć wyżej spółki o małej kapitalizacji" – piszą eksperci Bloomberga.

W indeksie S&P 600 tylko 25 proc. stanowią spółki technologiczne i wytwarzające specjalistyczne produkty konsumenckie. Tymczasem w S&P 500 firmy z tych dwóch sektorów odpowiadają za około 40 proc. kapitalizacji. Wśród nich są m.in. takie giganty, jak Amazon, Apple czy Microsoft, które przez lata były lokomotywami amerykańskiej hossy. W indeksie S&P 600 mocniej są reprezentowane spółki surowcowe, energetyczne i przemysłowe. Części z nich może sprzyjać dobra koniunktura na rynkach surowców.

Poniedziałkowa sesja w USA zaczęła się od lekkich spadków. S&P 500 tracił na początku sesji 0,1 proc., po tym jak w piątek zamknął się rekordowo wysoko. Tymczasem S&P 600 rekord ustanowił 8 listopada i do tamtego poziomu brakowało mu w poniedziałek prawie 7 proc. Przez ostatnich pięć lat zyskał 63 proc., podczas gdy S&P 500 wzrósł w tym czasie o prawie 110 proc. HK

Gospodarka światowa
Inflacja w USA zgodna z prognozami, Fed może ciąć stopy
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka światowa
Rządy Trumpa zaowocują wysypem amerykańskich fuzji i przejęć?
Gospodarka światowa
Murdoch przegrał w sądzie z dziećmi
Gospodarka światowa
Turcja skorzysta na zwycięstwie rebeliantów
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka światowa
Pekin znów stawia na większą monetarną stymulację gospodarki
Gospodarka światowa
Odbudowa Ukrainy będzie musiała być procesem przejrzystym