Do wydania takiego komunikatu skłoniła ją wypowiedź Valerie Pecresse, kandydatki na prezydenta nominowanej przez centroprawicową partię Republikanie.

Pecresse stwierdziła, że „czas wyciągnąć z piwnicy" myjkę ciśnieniową Kärchera, by z jej pomocą oczyścić przedmieścia z dilerów narkotykowych i bandytów.

Pecresse nawiązała w ten sposób do wypowiedzi sprzed lat byłego prezydenta Nicolasa Sarkozy'ego, który w 2005 r. obiecywał oczyścić przedmieścia kärcherem. Niemiecka firma stwierdziła, że wypowiedź Pecresse była „szkodliwa dla marki oraz związanych z nią wartości". HK