Aż 1,16 mld zł trafiło w ciągu pierwszych trzech miesięcy br. do młodych, innowacyjnych spółek w naszym kraju. To o ok. 150 proc. więcej niż rok wcześniej – wynika z najnowszych danych Polskiego Funduszu Rozwoju. Eksperci nie mają wątpliwości, to najmocniejsze rozpoczęcie roku w całej historii polskiego rynku venture capital. Wiele wskazuje na to, że – o ile boom ten się utrzyma – już w III kwartale pobity zostanie rekord z całego 2021 r., gdy w start-upy zainwestowano ponad 3,6 mld zł.
kapitału dostarczonego startupom w Polsce w pierwszych trzech miesiącach 2022 r. zapewniły koinwestycje polskich i zagranicznych funduszy. Rok wcześniej było to 21 proc.
Analitycy wciąż nie wiedzą, jak wojna w Ukrainie ostatecznie wpłynie na finansowanie innowacji, ale na razie widać ruch w stronę pozytywnego scenariusza, który zakłada, że przyciągniemy ukraińskie start-upy, a eksperci IT zza wschodniej granicy pozwolą pokonać deficyt programistów. Co warto podkreślić, rosyjska inwazja nie zraziła zagranicznych inwestorów – koinwestycje polskich funduszy z tymi z innych krajów rok temu stanowiły jedną piątą transakcji. Obecnie to już blisko połowa.
Polska już jak Niemcy
Za świetny wynik osiągnięty w I kwartale br. w dużej mierze odpowiada Iceye. Ten polsko-fiński startup z branży kosmicznej zyskał ponad 0,5 mld zł finansowania, a więc blisko połowę całej sumy, jaką od początku roku zdobyły projekty rodzimych innowatorów. Choć i bez tej tzw. megarundy I kwartał byłby rekordowym otwarciem roku.
Przez trzy miesiące fundusze VC wsparły niemal setkę spółek nad Wisłą. W ich finansowanie zaangażowało się aż 101 funduszy. Jak informuje PFR Ventures, więcej pieniędzy do start-upów popłynęło dotąd tylko w IV kwartale 2021 r. (1,86 mld zł). – Wartość inwestycji wyniosła w I kwartale tyle, ile w całym 2019 r. W trzy lata polski rynek VC zrobił ogromny skok. Przez globalne fundusze, z którymi pracujemy, Polska nie jest już postrzegana jako rynek wschodzący, a dojrzały, który pod względem potencjału nie różni się zbytnio od Niemiec – podkreśla Tomasz Swieboda, partner w Inovo Venture Partners.