Krajowy Fundusz Drogowy ma dostać 5 mld zł z emisji obligacji w tym roku

W Warszawie toczą się negocjacje z przedstawicielami Europejskiego Banku Inwestycyjnego w sprawie kredytów dla Krajowego Funduszu Drogowego. Do tej pory ustalono, że do końca maja KFD otrzyma około 5 mld zł, we wrześniu kolejne 4,7 mld zł

Bank Gospodarstwa Krajowego przygotowuje się do emisji obligacji na potrzeby Krajowego Funduszu Drogowego. Jak dowiedział się „Parkiet”, na rynek trafią papiery o wartości 4–5 mld zł. Dzięki tym środkom będzie można sfinansować budowę kilku dróg ekspresowych, obwodnic i wzmocnić niektóre istniejące arterie drogowe.

[srodtytul]Nowy plan finansowania budowy dróg w 2009 roku[/srodtytul]

Kiedy kilka tygodni temu resort infrastruktury kierował do Sejmu projekt ustawy o KFD, zapewniał, że nowy mechanizm finansowania budowy dróg przewiduje możliwość emisji obligacji na rzecz funduszu, ale nie będzie takiej potrzeby w 2009 r. Teraz okazuje się, że same kredyty z Europejskiego Banku Inwestycyjnego nie wystarczą, aby zrealizować wszystkie inwestycje zapisane w rządowym programie budowy dróg. Resort finansów przygotowuje więc prospekt emisyjny obligacji.

– Potrzebujemy tych pieniędzy na budowę dróg ekspresowych, obwodnic oraz remont dróg krajowych – przyznała Patrycja Wolińska-Bartkiewicz, wiceminister infrastruktury. Dodaje, że papiery zostaną wyemitowane jesienią 2009 r.

[srodtytul]Na co pożyczy EBI?[/srodtytul]

Zgodnie z rządowymi planami, w tym roku na drogi potrzeba około 29 mld zł. Jedną trzecią tych wydatków pokryje Unia Europejska. Około 11 mld zł miał wyasygnować budżet. Ustalono, że resztę środków zapewni EBI. – W Warszawie przebywa właśnie misja EBI. Bank potwierdził, że dla Polski nie wyznaczono żadnych limitów, jeśli chodzi o pożyczki na finansowanie inwestycji drogowych – powiedziała w piątek Wolińska-Bartkiewicz.

Wiceszefowa resortu infrastruktury dodaje, że w trakcie dotychczasowych negocjacji z EBI ustalono, że pierwsza transza kredytu w wysokości 0,5 mld euro (2,23 mld zł) trafi do KFD już w połowie maja. – Te środki będą wydane na warszawski węzeł drogowy, czyli między innymi na budowę dróg ekspresowych S2 na odcinku Konotopa-Puławska oraz S8 z Wrocławia do Białegostoku w części Konotopa-Powązkowska – stwierdza Wolińska-Bartkiewicz.

Zdaniem wiceminister, kolejną transzę kredytu w wysokości ok. 3 mld zł Fundusz otrzyma po koniec maja. – Pieniądze są przeznaczone na odcinek A4 Kraków-Tarnów i fragment autostrady A1 Stryków-Pyrzowice – wyjaśnia Wolińska-Bartkiewicz. Dodaje, że w tym roku, prawdopodobnie we wrześniu KFD otrzyma z EBI jeszcze około 4,7 mld zł na budowę autostrady A2 na odcinku Stryków-Konotopa. Jednak w 2009 r. na ten projekt resort przeznaczy tylko 70–80 mln zł. Reszta kwoty będzie wykorzystywana sukcesywnie do 2012 r., kiedy ten odcinek A2 ma być oddany do ruchu.

[srodtytul]Sejm już pracuje[/srodtytul]

W czwartek odbyło się pierwsze czytanie projektu ustawy o KFD, przewidującego nowy sposób finansowania budowy dróg. Sejmowa Komisja Infrastruktury powołała podkomisję nadzwyczajną, która rozpatrzy rządowe propozycje.

– To jest bardzo trudne zagadnienie, ale chcemy zakończyć pracę w ciągu dwóch tygodni, czyli do kolejnego posiedzenia Sejmu – mówi poseł Stanisław Żmijan (PO), przewodniczący podkomisji. Dodaje, że przedstawione przez rząd rozwiązanie jest niezbędne do realizacji planu budowy dróg. – Dotychczasowy sposób finansowania zagrażał temu planowi – stwierdza Żmijan.

Obecne dochody Krajowego Funduszu Drogowego to m.in. pieniądze z opłaty paliwowej oraz od operatorów autostrad. Według BGK, w 2008 r. do Funduszu wpłynęło ponad 3 mld zł. Pieniądze wydano głównie na realizację rządowego programu budowy dróg (około 1,9 mld zł). Zadłużenie KFD na koniec 2008 r. wyniosło prawie 6 mld zł.