Zdaniem Iszkowskiego, powstający właśnie projekt ustawy dotyczącej programu Polska Cyfrowa zawiera przepisy ułatwiające budowanie infrastruktury telekomunikacyjnej, ale tylko jeśli będzie ona tworzona przez samorządy. – Uważamy, że takie regulacje powinny dotyczyć wszystkich operatorów, którzy chcą budować nowe sieci – mówi Iszkowski.
Dodaje, że istotne jest pytanie, czy samorządy podołają tak wielkiemu wyzwaniu. Iszkowski zwraca uwagę, że nowe przepisy umożliwiają prezesowi Urzędu Komunikacji Elektronicznej ograniczenie dostępu do nowej sieci tak, aby podmiot, który sfinansował jej budowę, szybciej uzyskał zwrot z inwestycji.
– Ta regulacja będzie dotyczyć sieci budowanych od 31 marca 2009 r., jeśli na takie rozwiązanie zgodzi się Komisja Europejska – twierdzi Iszkowski. Prezes PIIT dodaje, że w związku z budową rzeczywistej konkurencji dla Telekomunikacji Polskiej powstaje pytanie, czy ciągle mają sens plany podziału spółki.
Wczoraj raport omawiający skutki wydzielenia z TP części jej działalności ogłosiła firma Audytel. Oceniła w nim dwie koncepcje podziału spółki – forsowaną przez regulatora rynku separację funkcjonalną oraz Kartę Równoważności, zaproponowaną przez samą TP.
– Propozycja TP jest bardziej opłacalna od separacji, jeśli chodzi o bilans korzyści konsumentów, operatorów i Skarbu Państwa. Różnica wynosi 550 mln zł – mówi Emil Konarzewski, partner zarządzający w spółce Audytel. Dodaje, że separacja będzie kosztowna i niesie ze sobą ryzyko prawne.