Dane były zgodne z oczekiwaniami większości analityków. Spośród czterech miar inflacji bazowej obliczanych przez bank centralny jedna pozostała bez zmian, a trzy poszły w dół. Najwyższa jest inflacja bazowa bez uwzględnienia najbardziej zmiennych cen – wynosiła 3,8 proc. Podawana przez GUS roczna zmiana cen konsumpcyjnych to 3,5 proc.
– W lipcu możliwy jest jeszcze nieznaczny wzrost inflacji bazowej, głównie ze względu na wzrost cen papierosów (od początku lipca w sprzedaży są już jedynie papierosy opatrzone nową droższą banderolą), lecz następne miesiące powinny przynieść jej stopniowy spadek w związku ze spowolnieniem polskiej gospodarki – ocenił Piotr Piękoś, ekonomista Banku BPH.