Bezpieczniejsze OFE B coraz bliżej

„Parkiet” dotarł do nowego projektu zmian ustawy w sprawie OFE, który wkrótce trafi do konsultacji. Przewiduje on, że fundusze typu B będą mogły powstawać od kwietnia

Publikacja: 17.08.2009 09:28

Minister pracy Jolanta Fedak podzieliła zaproponowaną w styczniu nowelizację ustawy o OFE na dwie cz

Minister pracy Jolanta Fedak podzieliła zaproponowaną w styczniu nowelizację ustawy o OFE na dwie części. Pierwsza, dotycząca obniżki opłat pobieranych od klientów, została już podpisana przez prezydenta Kaczyńskiego. Nad drugą trwają prace

Foto: GG Parkiet, Szymon Łaszewski SL Szymon Łaszewski

Ministerstwo kończy już prace na dużą nowelizacją ustawy o OFE. W tym tygodniu dokument trafi do konsultacji. Wcześniej najważniejsze zmiany przedstawił w wywiadzie dla „Parkietu” wiceminister pracy Marek Bucior. Zmianą główną ma być stworzenie subfunduszy B lokujących aktywa głównie w obligacjach. Większość klientów będzie do nich przenoszona stopniowo 5 do 10 lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego. Przewiduje się też wyeliminowanie pośredników w pozyskiwaniu klientów przez OFE, czyli zakaz akwizycji.

[srodtytul]W OFE B bez opłat od składki[/srodtytul]

PTE będą musiały utworzyć subfundusze B do końca 2010 r. Resort podtrzymuje pomysł, by nie mogły one pobierać opłat od wpłacanych tam składek (w OFE A będą pobierać do 3,5 proc.). Tłumaczy, że przy pasywnym zarządzaniu jego obsługa będzie tania. OFE i tak pobiorą od całych oszczędności klienta taksę za zarządzanie. Jest też inny powód. Opłat tych klienci raczej by nie odzyskali dzięki inwestycjom w obligacje, przed przejściem na emeryturę.

Z utworzenia akcyjnego subfunduszu OFE C na razie zrezygnowano. Zdaniem Michała Szymańskiego, prezesa Aviva PTE, to błąd. – OFE B w bardzo ograniczonym stopniu poprawi dostosowanie strategii inwestycyjnej do wieku klientów – uważa. Przypomina, że młode osoby mają przed sobą daleką perspektywę oszczędzania i mogłyby więcej inwestować w akcje. Resort pracy uważa jednak, że straty spowodowane niedawną bessą podkopały zaufanie do agresywnych inwestycji. A eksperci w czasie wstępnych konsultacji zwracali uwagę, że na większe ryzyko miejsce jest w dobrowolnych produktach z III filaru.

[srodtytul]Jednak nie tylko obligacje[/srodtytul]

Nowe propozycje dotyczą też składu portfela OFE B. Na początku roku resort nie wykluczał, że nawet 100 proc. aktywów lokowane będzie w papiery skarbowe. Teraz chce, by zakres dostępnych dla OFE B instrumentów inwestycyjnych był taki jak w obecnych OFE. Zmienia natomiast część limitów.

W akcje OFE B zainwestują do 5 proc. aktywów (wobec 40 proc. w OFE A), a w jednostki funduszy TFI 15 proc. (nie więcej niż 5 proc. w jedno TFI). OFE B będą mogły tak jak OFE A inwestować w bankowe lokaty i papiery wartościowe (do 20 proc.). Ale w jednym banku (lub kilku powiązanych ze sobą) nie więcej niż 5 proc. aktywów.

[srodtytul]Jaki benchmark?[/srodtytul]

Wyniki inwestowania OFE B mają być co najmniej tak wysokie jak zeszłoroczna inflacja. Inaczej PTE dopłaci klientom z własnych pieniędzy. Dlatego PTE sprzeciwiają się temu rozwiązaniu. Według Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych w ciągu 20 lat indeksy instrumentów dłużnych o zapadalności do 3 lat nie pobiły inflacji z poprzedniego roku – w USA cztery razy, w Japonii trzykrotnie, a w Niemczech dwukrotnie. Ale urzędnicy podkreślają, że zarządzany przez ZUS Fundusz Rezerwy Demograficznej w dłużnej części portfela z takim benchmarkiem sobie radzi.

Z kolei OFE A dalej będą przyrównywać wyniki do średniej ważonej stopy zwrotu na rynku. Resort przyznaje, że sprzyja to naśladownictwu strategii inwestycyjnych. Ale jak przytacza za KNF, nie powoduje słabszych wyników, a nawet daje lepsze, niż mają TFI. Możliwość zwiększenia konkurencji ministerstwo widziało w zmianie zasad losowania klientów przez ZUS. Już teraz średnie i małe fundusze mobilizują się, by brać w nim udział (największe nie mogą). Warunkiem jest osiągnięcie dwa razy z rzędu wyniku lepszego od trzyletniej średniej stopy zwrotu. Dlatego resort zaproponował, by zasady zaostrzyć i klientów przekazywać tylko dwóm najlepszym OFE. Po krytyce ze strony PTE ministerstwo z tego zrezygnowało. Chce jednak dla nowego OFE na rynku, jeśli taki się pojawi, zagwarantować udział w losowaniach przez trzy lata.

[srodtytul]Coś dla spółek i akcjonariuszy[/srodtytul]

Nową propozycją wymienioną w dokumencie, do której na razie resort pracy się nie odniósł, jest częstsze publikowanie składu portfeli OFE. To cenne informacje dla spółek ich akcjonariuszy. Teraz pełną informację OFE publikują raz w roku, a co pół roku o papierach, w których mają powyżej 5 proc. swoich aktywów. Częste publikacje to pomysł OPZZ. Zdaniem związkowców nie dochodziłoby wtedy do czyszczenia portfela przed publikacjami. KNF i MF nie popierają jednak tej propozycji.

Gospodarka krajowa
NBP w październiku zakupił 7,5 ton złota
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
Inflacja w listopadzie jednak wyższa. GUS zrewidował dane
Gospodarka krajowa
Stabilny konsument, wiara w inwestycje i nadzieje na spokój w otoczeniu
Gospodarka krajowa
S&P widzi ryzyka geopolityczne, obniżył prognozę wzrostu PKB Polski
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Czego boją się polscy ekonomiści? „Czasu już nie ma”
Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego