S&P: Na razie nie zmieniamy ratingu

Rozmowa z Kai Stukenbrockiem, analitykiem agencji Standard&Poor's

Publikacja: 07.09.2009 14:14

Kai Stukenbrock, analityk agencji Standard&Poor's

Kai Stukenbrock, analityk agencji Standard&Poor's

Foto: PARKIET

[b]Czy tak wysoki deficyt budżetu planowany na 2010 r. jest dla was zaskoczeniem?[/b]

Liczba, jaką zaprezentował rząd jest generalnie zgodna z naszą prognozą wskazującą, że deficyt sektora finansów publicznych wzrośnie w przyszłym roku do 6,5 proc. Te szacunki były podstawą do potwierdzenia ratingu (A-/A2) i perspektywy ratingu (stabilna) dla Polski sprzed miesiąca. Na razie nie zmieniamy naszych ocen.

[b]Co musiałoby się zatem stać, aby doszło do zmiany ratingu?[/b]

Dla agencji ratingowej ważny nie jest sam arytmetyczny poziom deficytu, ale kierunek, w jakim podążają finanse publiczne. Spodziewamy się, że 2011 r. będzie punktem zwrotnym, a do końca 2012 r. niedobór sektora spadnie do 3 proc. PKB. Jeżeli pojawią się wątpliwości co do takiego rozwoju sytuacji – będziemy reagować.

[b]Czy to dobrze, że tak duża część deficytu finansowana jest przychodami z prywatyzacji, które zaplanowano na rekordowym poziomie?[/b]

Rzeczywiście, planowane wpływy ze sprzedaży państwowych spółek – ponad 26 mld zł – są ambitne. Nie zapominajmy jednak, że to tylko około 2 proc. PKB, więc nawet wykonanie planu tylko w połowie nie pogorszy dramatycznie sytuacji finansów publicznych. Tym bardziej, że ostatnio papiery rządowe cieszyły się zainteresowaniem inwestorów. Polska nie jest zbyt zależna od zagranicznych źródeł finansowania, a ponadto – porównując ją do innych krajów w regionie – wciąż ma szereg spółek do sprywatyzowania.

[srodtytul]Więcej w jutrzejszym wydaniu Gazety Giełdy "Parkiet"[/srodtytul]

[b]Moody’s: Tegorocznych rozwiązań nie da się powtórzyć w 2010 r.[/b]

Agencja ratingowa Moody’s podtrzymała stabilną perspektywę ratingu Polski (na poziomie A2). – Nasza ocena uwzględnia już wyższy przyszłoroczny deficyt budżetu – wyjaśnił Kenneth Orchard, analityk agencji. Moody’s przewidywał, że na skutek pogorszenia koniunktury gospodarczej deficyt niedobór sektora finansów publicznych w 2010 r .sięgnie 5,9 proc. PKB. – Było dla nas oczywiste, że niektóre z rozwiązań fiskalnych zmniejszających poziom deficytu zastosowanych w tym roku miało charakter jednorazowy i nie może być zastosowana ponownie w 2010 r. – dodał Orchard.

Gospodarka krajowa
Agencja S&P nie zmieniła ratingu Polski
Gospodarka krajowa
NBP ma już ponad 509 ton złota, więcej niż EBC
Gospodarka krajowa
Tempo podwyżek płac w gospodarce wciąż hamuje. Dane są najsłabsze od trzech lat
Gospodarka krajowa
Kolejna obniżka stóp procentowych w czerwcu pod znakiem zapytania
Materiał Promocyjny
Banki muszą wyjść poza strefę komfortu
Gospodarka krajowa
Prezes NBP Adam Glapiński: Wątpliwa kolejna obniżka stóp procentowych w czerwcu
Gospodarka krajowa
Gołębia Rada coraz mniej lęka się inflacji i ścina stopy procentowe