Huśtawka nastrojów nie zmieniła trendu na rynku akcji

Złoty i WIG20 reagują głównie na wydarzenia na rynkach światowych. Zdaniem analityków taka sytuacja raczej szybko się nie zmieni

Publikacja: 02.06.2010 06:48

Huśtawka nastrojów nie zmieniła trendu na rynku akcji

Foto: GG Parkiet

Przed południem inwestorzy płacili wczoraj za euro już ponad 4,12 zł. Złoty tracił wobec wspólnej waluty już 6 gr. Później jednak trend się odwrócił. Polska waluta umocniła się do poziomu 4,09 zł za euro.Podobnie zmieniał się poziom indeksów giełdowych. WIG20 zaczął dzień szybkim spadkiem w rejon 2380 pkt, z 2433 pkt z poniedziałkowego zamknięcia. W drugiej połowie dnia główny indeks warszawskiego parkietu zaczął odrabiać poranne straty. Wczorajszą sesję WIG20 zakończył na poziomie 2396,3 pkt.

[srodtytul]Osłabienie waluty[/srodtytul]

Sytuacja na polskim rynku odzwierciedlała zmiany nastrojów globalnych. Za euro płacono we wtorek przed południem nawet 1,21 USD, najmniej od czterech lat. Po popołudniu, po publikacji amerykańskiego indeksu ISM (spadek był mniejszy, niż spodziewali się analitycy), europejska waluta zaczęła jednak odrabiać straty. Około 17 kosztowała 1,23 USD, czyli więcej niż na zamknięciu w poniedziałek.

– Kurs eurodolara oraz wahania indeksów giełdowych są obecnie najlepszym wskaźnikiem nastrojów inwestorów. Europa jest w epicentrum drugiej fali kryzysu. Kurs polskiej waluty podąża za tendencjami światowymi. Niepewność wciąż jest duża, horyzont inwestycyjny krótki. Nikt jeszcze nie wyszukuje niedowartościowanych aktywów lub walut, inwestorzy podążają za ogólnym trendem. Dominuje awersja do ryzyka – komentuje Marcin Bilbin, diler Banku Pekao.

[srodtytul]Europa traci i zyskuje[/srodtytul]

Większość europejskich indeksów zamknęła się wczoraj na lekkim minusie. Stoxx Europe 600 zyskał 0,15 proc., niemiecki DAX wzrósł o 0,28 proc., a hiszpański IBEX spadł o 0,6 proc. W ciągu dnia zapowiadało się jednak na poważne spadki (Stoxx Europe 600 tracił nawet 2 proc.).

Giełdową wyprzedaż zahamowały jednak dobre wiadomości z USA (oprócz ISM korzystnie prezentowały się także dane o wydatkach budowlanych). – Problemy Europy nie są jeszcze odczuwalne w Ameryce, a gospodarka USA wydaje się obecnie globalnym źródłem siły – wskazuje Jack Albin, dyrektor inwestycyjny w Harris Private Bank w Chicago.

[srodtytul]Awersja do ryzyka[/srodtytul]

Impulsem do początkowej, negatywnej reakcji inwestorów był kiepski odczyt indeksu PMI w Chinach, mogący świadczyć o tym, że tamtejsza gospodarka już się przegrzewa. Nałożyły się na to inne czynniki, dotyczące Starego Kontynentu. Dały więc o sobie znać obawy inwestorów o to, że oszczędności budżetowe forsowane przez rządy uderzą we wzrost gospodarczy.

Czynnikiem pogarszającym nastroje był również raport Europejskiego Banku Centralnego o stabilności finansowej w strefie euro. Stwierdzono w nim, że banki z krajów unii walutowej mogą do końca przyszłego roku stworzyć nawet 195 mld euro rezerw na złe kredyty. Od początku kryzysu do końca 2009 r. odpisy z tego tytułu sięgnęły 238 mld euro.

[srodtytul]Euro odrabia straty[/srodtytul]

Analitycy oceniają, że za wcześnie jeszcze na odwrócenie spadku wartości euro. – W ciągu kilku najbliższych miesięcy kurs EUR/USD sięgnie 1,15. Jeżeli euro będzie się osłabiało zbyt szybko, może to wywołać interwencję EBC. Mogłaby ona jednak powstrzymać spadki jedynie na kilka dni. Myślę, że tylko restrukturyzacja części długów przez Grecję uspokoiłaby sytuację – mówi Steven Barrow, strateg ze Standard Banku.

– Czynniki, które doprowadziły do wyprzedaży na giełdach i deprecjacji euro, prowadzą również do osłabienia walut z rynków wschodzących, w tym złotego. Taka niepewna sytuacja potrwa jeszcze co najmniej kilka tygodni – twierdzi Imran Ahmad, strateg ds. rynków wschodzących z Royal Bank of Scotland.

Gospodarka krajowa
NBP w październiku zakupił 7,5 ton złota
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
Inflacja w listopadzie jednak wyższa. GUS zrewidował dane
Gospodarka krajowa
Stabilny konsument, wiara w inwestycje i nadzieje na spokój w otoczeniu
Gospodarka krajowa
S&P widzi ryzyka geopolityczne, obniżył prognozę wzrostu PKB Polski
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Czego boją się polscy ekonomiści? „Czasu już nie ma”
Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego