Sprzedaż detaliczna wakacyjnie zwolniła

Sprzedaż detaliczna wzrosła w lipcu realnie tylko o 2,4 proc. rocznie. Wciąż utrzymuje się jednak wysoka dynamika sprzedaży dóbr trwałego użytku

Publikacja: 24.08.2010 14:09

Sprzedaż detaliczna wakacyjnie zwolniła

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz Rafał Guz

Jeśli liczyć wzrost w cenach bieżących, to w lipcu kupiliśmy towary o 3,9 proc. więcej warte niż rok temu. Wysoki popyt na dobra trwałego użytku pokazuje, że popyt konsumpcyjny na razie ma się dobrze W skali miesiąca wzrost wynosi 3,2 proc.

Choć są to mniejsze wzrosty niż szacowali ekonomiści, to teraz zwracają uwagę na efekty statystyczne oraz na porę roku. - W zeszłe wakacje Polacy rezygnowali z zagranicznych wyjazdów, urlopy spędzali w kraju i sprzedaż detaliczna zeszłego lata była wysoka. I dlatego teraz wysokie wzrosty hamuje efekt wysokiej bazy - przypomina Piotr Bielski, ekonomista Banku Zachodniego WBK.

Do spadku sprzedaży detalicznej przyczyniły się też efekty statystyczne, w tym niższa niż przed rokiem liczba dni roboczych w lipcu (1 dzień różnicy).

Ekonomiści zwracają uwagę na to, że wciąż utrzymuje się wysoka dynamika sprzedaży dóbr trwałego użytku. Porównując wartości w cenach stałych najbardziej wzrosła sprzedaż mebli i sprzętu RTV i AGD (o 28 proc) oraz kosmetyków i leków (o 16,7 proc.). Wciąż wysoka jest wartość zakupów w dyskontach (wzrost o 16 proc. w cenach stałych). W lipcu kupowaliśmy zaś mniej niż rok temu książek, prasy i wyspecjalizowanych sklepach (spadek o ponad 16 proc.) oraz żywności (spadek o 3,4 proc.).

W lipcu obniżyła się dynamika sprzedaży detalicznej samochodów i części (w cenach stałych z 10,5 proc w skali roku w czerwcu do 9,3 proc. w lipcu).

Reklama
Reklama

- Utrzymujący się od kilku miesięcy popyt gospodarstw domowych na dobra trwałego użytku to wynik poprawy ogólnej sytuacji finansowej rodzin oraz stabilizacji na rynku pracy. Scenariusz ten wspierają dane o koniunkturze konsumenckiej GUS, z której wynika, że gospodarstwa domowe coraz chętniej podejmują decyzję o dokonywaniu ważnych zakupów - dodaje Adam Czerniak, ekonomista Invest Banku SA.

Jego zdaniem, wsparciem dla sprzedaży dóbr trwałego użytku są też zakupy dokonywane przez powodzian, którzy otrzymali pomoc publiczną na zakup zniszczonych przez wodę sprzętów.

Gospodarka krajowa
Tak ma się rozwijać Polska
Gospodarka krajowa
Będzie nowy wehikuł do finansowania obronności
Gospodarka krajowa
Żółta kartka od Fitch
Gospodarka krajowa
Andrzej Domański: Powody decyzji Fitcha są jasne. To weta prezydenta Karola Nawrockiego
Gospodarka krajowa
Agencja Fitch obniżyła perspektywę ratingu Polski do negatywnej
Gospodarka krajowa
Mrożenie cen energii elektrycznej ważnym czynnikiem dla RPP
Reklama
Reklama