Przedsiębiorstwa oczekują poprawy sytuacji dopiero w II półroczu roku Zdaniem analityków Instytutu Ekonomicznego NBP gospodarka zbliża się do punktu zwrotnego cyklu.Ale niepewność otoczenia gospodarczego powoduje, że firmy wstrzymują się z inwestycjami, wciąż tną koszty, w tym koszty pracy. To ma negatywny wpływ na koniunkturę i popyt wewnętrzny.
Z danych NBP wynika, iż w I kwartale ankietowane przedsiębiorstwa lepiej niż poprzednio oceniły rynek zbytu dla swoich produktów i usług. Ale wzrasta procent umiarkowanego optymizmu w eksporterów, spada u producentów towarów na rynek krajowy.
Firmy eksportujące (w tym w większości firmy przetwórcze) były tym samym jedną z nielicznych grup przedsiębiorstw, które w I kw. lepiej oceniły swoją kondycję ekonomiczną. Poprawa widoczna była szczególnie wśród eksporterówyspecjalizowanych.
Opłacalność sprzedaży zagranicznej, ze względu na poziom kursu złotego względem euro i dolara, pozostała na dobrym poziomie. Niewielkie wahania kursu przełożyły się na osłabienie bariery kursowej.
Tylko co dwudziesta piąta firma mówi o możliwych podwyżkach płac w najbliższym kwartale. Większość ich nie chce zmieniać. Z ankiety NBP wynika, iż redukcje płac pozostały zjawiskami incydentalnymi (2,6 proc. firm obniży wynagrodzenia w II kw. br.), a cięcia kosztów pracy należą obecnie do działań wyraźnie rzadziej podejmowanych przez przedsiębiorstwa w reakcji na spowolnienie gospodarcze niż to miało miejsce m.in. w 2009 r. Firmy wolą ciąć inne koszty niż płace. Nad redukcjami zastanawia się jednak co siódma firma, a nad podnoszeniem płac - co czternasta. Redukcje zatrudnienia podobnie jak płac