Ekonomiści Funduszu podkreślają jednak, że spadek jest efektem między innymi spowolnienia w strefie euro, a powrót na ścieżkę ożywienia jest możliwy jeszcze w tym roku. Dlatego według nich w przyszłym roku polski PKB powiększy się o 2,2 proc. Fundusz zaznacza, że mimo mocnych fundamentów i odporności na kryzys w ostatnich latach, dynamika polskiego PKB wyraźnie zwolniła, więc polityka makroekonomiczna w krótkim okresie czasu powinna wspierać gospodarkę.
MFW zwraca jednak uwagę na ograniczenia fiskalne. Ministerstwo Finansów konstruowało budżet na ten rok przy założeniu wzrostu PKB o 2,2 proc. Obecnie resort finansów oczekuje, że tempo wzrostu wyniesie 1,5 proc.
Jak wynika z wyliczeń MFW, deficyt sektora finansów publicznych w tym roku wyniesie 4 proc., a w przyszłym obniży się do 3,3 proc. Ministerstwo Finansów szacuje, że w tym roku deficyt sektora finansów publicznych wyniesie 3,5 proc. By osiągnąć założony średnioterminowy cel w wysokości 1 proc. PKB, w latach 2014–2016 potrzebne będą dodatkowe działania na ok. 1 proc. PKB.
MFW wezwał też do dalszych cięć stóp procentowych. – Doceniamy obniżki stóp, jakich dokonano od listopada ubiegłego roku, i wzywamy Radę Polityki Pieniężnej, by bez zwłoki kontynuowała łagodzenie polityki pieniężnej – napisał MFW w komunikacie. – Przy aktywności gospodarczej poniżej potencjału spodziewamy się, że inflacja w horyzoncie polityki monetarnej będzie poniżej celu – dodaje.
Jak powiedziała Julie Kozack z MFW, w odniesieniu do innych państw regionu stopy procentowe w Polsce są wciąż na stosunkowo wysokim poziomie, więc jest jeszcze przestrzeń do obniżek. – Polityka pieniężna powinna zachęcać banki do pożyczania pieniędzy, a przedsiębiorstwa i konsumentów do tego, by zaciągali kredyty – dodała.