Wzrósł on z 46,9 pkt w kwietniu do 48 pkt w maju. Od czternastu miesięcy znajduje się poniżej poziomu 50 pkt, co oznacza spadek aktywności w sektorze. Widać jednak lekką poprawę.
– Tempo spowolnienia słabnie – to najbardziej pozytywny wniosek z analizy odczytów wskaźników PMI dla Polski od ponad roku. Niemniej jednak z odczytem na poziomie 48,0 pkt spadł do poziomu średniej z IV kwartału 2012 i poniżej średniej z I kwartału tego roku. Wciąż nie widać sygnałów osiągnięcia dna przez spowolnienie gospodarcze w I kwartale 2013 r., co nadal zakładają bank centralny i Ministerstwo Finansów. To przemawia za dalszym luzowaniem polityki pieniężnej – twierdzi Agata Urbańska-Giner, ekonomistka HSBC ds. Europy Środkowo-Wschodniej.
Lekkiej poprawie sytuacji w?olskim przemyśle towa-rzyszyła również lekka poprawa? Europie. PMI dla?rzemys-łu strefy euro wzrósł z 46,7 pkt w kwietniu do 48,3 pkt w maju, czyli do naj-wyższego poziomu od lutego 2012 r. Lepsze od spodziewanych dane napłynęły również z Niemiec (wzrost przemysłowego PMI do 49,4 pkt, najwyższego poziomu od trzech miesięcy), Francji (zwyżka do 46,4 pkt, najwyżej od czterech miesięcy) i Włoch (wzrost do 47,4 pkt, najwyższego poziomu od czterech miesięcy). Poprawa jest widoczna nawet w krajach ciężko doświadczonych przez kryzys. Hiszpański przemysłowy PMI okazał się najwyższy od dwóch lat i wyniósł 48,1 pkt.
– Majowe dane PMI podtrzymują nadzieję, że aktywność przemysłowa w Europie może zmierzać w stronę stabilizacji, choć jeszcze do takiego punktu nie dotarła. Zwyżka popytu wewnętrznego w wielu krajach jest ograniczona przez restrykcyjną politykę fiskalną, trudne warunki kredytowe, rosnące bezrobocie oraz ograniczoną siłę nabywczą konsumentów. To szczególnie dotyczy peryferii strefy euro – wskazuje Howard Archer, ekonomista z firmy badawczej IHS Global Insight.
Mocno rozczarowały natomiast dane PMI dla chińskiego przemysłu. Wskaźnik liczony przez HSBC oraz firmę Markit Economics spadł z 50,4 pkt w kwietniu do 49,2 pkt w maju. – To sugeruje niewielkie osłabienie aktywności produkcyjnej pod koniec maja w związku z pogorszeniem warunków w obszarze popytu krajowego. Wobec utrzymujących się zawirowań zewnętrznych Pekin powinien stymulować popyt krajowy, aby uniknąć dalszego spowolnienia wzrostu produkcji przemysłowej i jego negatywnego wpływu na rynek pracy. Nowi liderzy powinni znaleźć równowagę między reformowaniem a rozwojem – twierdzi Hongbin Qu, główny ekonomista HSBC ds. Chin