Ceny o 4,5 proc. wyższe

Roczna inflacja w kwietniu wzrosła do 4,5 proc. z 4,3 proc. miesiąc wcześniej – podał Główny Urząd Statystyczny. Analitycy spodziewali się inflacji na poziomie 4,4 proc. Roczne tempo wzrostu cen w ubiegłym miesiącu było najwyższe od września 2008 r.

Aktualizacja: 25.02.2017 19:19 Publikacja: 14.05.2011 04:50

Ceny o 4,5 proc. wyższe

Foto: GG Parkiet

Podobnie jak w poprzednich miesiącach do wzrostu inflacji przyczyniły się w głównej mierze zwyżki cen żywności oraz paliw. W kwietniu żywność podrożała o 0,9 proc. W skali roku wzrost jej cen wyniósł 7,7 proc. Ceny paliw w kwietniu zwiększono o 2,6 proc. W ujęciu rocznym wzrost ich cen wyniósł 14,2 proc.

„Po obniżkach cen notowanych od grudnia ub. r., w drugim z kolei miesiącu wyższe były ceny obuwia – o 3,0 proc. i odzieży – o 0,5 proc.” – zwrócił uwagę w komunikacie GUS. W ujęciu rocznym ceny odzieży i obuwia spadły w kwietniu o 1,1 proc.

– Podwyżki w tej kategorii są związane m.in. z wymianą kolekcji w sklepach – wyjaśnia Marcin Mrowiec, główny ekonomista Banku Pekao.

Zdaniem analityków w maju może dojść do dalszego przyśpieszenia inflacji. – Mamy teraz sezon nowalijek. Na wzrost cen wpłyną przymrozki i susze, które ograniczają podaż świeżych warzyw i owoców – uważa Marcin Mrowiec, który spodziewa się, że roczna inflacja w maju wyniesie co najmniej 4,6?proc.

Zdaniem Łukasza Tarnawy, głównego ekonomisty PKO?BP, dynamika cen może się okazać nawet wyższa. Przyczynią się do tego zmiany w podatkach. – Od maja obowiązuje VAT na książki, co spowoduje wzrost cen w kategorii rekreacja i kultura. Podobnie będzie działało wprowadzenie kas fiskalnych w gabinetach lekarskich – mówi Tarnawa.

Ekonomiści są natomiast zdania, że zmaleje wpływ cen paliw na inflację. Taki będzie efekt zahamowania wzrostu cen ropy naftowej na światowych rynkach, a także stabilizacji na krajowym rynku walutowym.

Inflacja w kwietniu była o 2 pkt proc. wyższa od celu Rady Polityki Pieniężnej. Zdaniem Mateusza Szczurka, głównego ekonomisty ING?Banku Śląskiego, dzięki środowej podwyżce stóp procentowych RPP?była przygotowana na kwietniowy odczyt inflacji.

Obecnie główna stopa NBP?wynosi 4,25 proc.

Analitycy różnią się w opiniach, czy w najbliższym czasie można się spodziewać kolejnej podwyżki stóp. Według Marcina Mrowca z Pekao podniesienie ich w maju pozwoli radzie na powstrzymanie się z podobnymi decyzjami w perspektywie kilku miesięcy. – Wszystko będzie zależało jednak od tego, jak sytuację ocenią członkowie RPP?– mówi specjalista.

– W reakcji na rosnący bieżący wskaźnik inflacji RPP?podniesie stopy w lipcu, ale później do końca roku pozostawi je już bez zmian – uważa Łukasz Tarnawa z PKO?BP. Zdaniem analityków za zaostrzeniem polityki pieniężnej w lipcu przemawiać będzie również to, że wówczas spodziewana jest podwyżka stóp przez Europejski Bank Centralny.

RPP?nie chce zmniejszenia różnicy między stopami w Polsce i strefie euro, ponieważ ma to stabilizujący wpływ na notowania złotego.

Gospodarka krajowa
Dekalog, czyli zbiór zadań przedsiębiorców dla odświeżonego rządu
Gospodarka krajowa
Bezrobocie zwyżkuje, obawy przed jego wzrostem też nabrzmiały
Gospodarka krajowa
Rekonstrukcja rządu: powstanie centrum finansowo-gospodarcze
Gospodarka krajowa
Przetasowania w rządzie: nowe twarze i superministerstwa
Gospodarka krajowa
Nastroje konsumenckie Polaków w lipcu pogorszyły się po świetnym czerwcu
Gospodarka krajowa
Wojciech Balczun: specjalista od zadań trudnych