Wczoraj na Forum Ekonomicznym w Krynicy po raz szósty zaprezentowano listę 500 największych firm Europy Środkowo-Wschodniej, przygotowywaną przez „Rzeczpospolitą" wraz z firmą doradczą Deloitte.
Z tej okazji przyznane zostały także nagrody. W kategorii wyjątkowe osiągnięcie laureatem został, za przejęcie kanadyjskiej Quadry, KGHM. W kategorii wzrost i stabilność finansowa wyróżniono Asseco Poland oraz estońską grupę promowo-transportową Tallink Group.
Nadciąga spowolnienie
Dla firm rok 2011 był niezły, jednak już przyniósł szereg negatywnych zjawisk, które widać w raportach finansowych. W 2011 r. łączne przychody 500?największych firm regionu wyniosły około 707 mld euro. Średni ich wzrost liczony w euro wyniósł 9,8 proc., wobec 11 proc. w 2010 r. W walucie lokalnej wzrost wyniósł 11,8 proc. względem 7?proc. w 2010 r. – W I kwartale 2012 r. w porównaniu z I kwartałem 2011 r. zaobserwowaliśmy dalszy wzrost przychodów największych firm regionu (około 4 proc. w euro i 6,6 proc. w walucie lokalnej), jednak obniżenie dynamiki wzrostu przychodów może wskazywać na nadchodzące spowolnienie gospodarcze w kolejnych miesiącach – wyjaśnia Tomasz Ochrymowicz, partner w dziale doradztwa finansowego Deloitte.
Z zestawienia wynika również, że w 2011 r. 383 spółki odnotowały wzrost przychodów w porównaniu z 394 spółkami w 2010 r. Z kolei przychody ostatniej na liście firmy (479 mln euro) są aż o 18?proc. wyższe niż w 2010 roku i o 4 proc. wyższe niż przychody najmniejszej firmy z rankingu w 2008 roku (462 mln euro).
Kluczowe branże
Wciąż co trzecia firma w zestawieniu ma centralę w Polsce, jednak ich reprezentacja jest o dziewięć mniejsza niż rok temu. 74 proc. zanotowało wzrost przychodów, a 26 proc. ich spadek.